Szpital im. Żeromskiego w Krakowie dziękuje za wsparcie

"Mimo że musimy maksymalnie się izolować, właśnie teraz odczuwamy Państwa wsparcie i pomoc" - pisze Anna Górska, rzecznik szpitala.

Jak przekonuje, w grupie siła, a wszyscy pracownicy szpitala doświadczają tego codziennie. "Personel medyczny na oddziałach zakaźnych od dzisiaj dostaje przepyszne obiady od sieci @Rodzinnerestauracje.pl. Właściciele lokali postanowili karmić lekarzy i pielęgniarki przez najbliższe 30 dni. W niedzielę 15 marca Tomasz Górzyński, szef sieci, podjął decyzję, a już 16 marca z gorącymi obiadami przybył do »Żeromskiego« osobiście" - relacjonuje A. Górska.

"Wzruszenie, duma, nie wiem jak określić uczucia. Jest to niesamowite, że ktoś wpadł na pomysł, by nas wesprzeć. I to tak smacznie" - dodaje Katarzyna Owczarczyk, pielęgniarka oddziałowa Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii.

Panie z personelu sprzątającego, które nieustannie szorują i dezynfekują, też były wzruszone i wdzięczne.

"Na kolejne gesty nie trzeba było długo czekać. »Śmietanka Nowohucka« wysłała zupy szpinakowe dla innej grupy z pierwszej linii ognia - dla lekarzy, pielęgniarek i ratowników z SOR. Nasze telefony nie milkną. Bardzo wiele osób z Krakowa i całej Małopolski chce pomóc. Są to firmy, spółki, fundacje, osoby prywatne, publiczne i anonimowe" - wylicza A. Górska.

Efekt jest taki, że ktoś chce sprowadzić maseczki, ktoś inny chce je szyć, a jeszcze ktoś inny chce przekazać pieniądze bądź je zbierać na zakup niezbędnych rzeczy.

"To prawda, środków do ochrony osobistej nie mamy za wiele. Brakuje wszystkiego: maseczek chirurgicznych, fartuchów izolacyjnych, pościeli jednorazowej, rękawic, kombinezonów barierowych. Staramy się, aby personel i pacjenci czuli się bezpiecznie i dlatego robimy wszystko, aby szpital funkcjonował jak należy. Tym bardziej pomoc Państwa jest bezcenna! I mimo że musimy się maksymalnie izolować, to właśnie teraz odczuwamy Państwa wsparcie i pomoc. Dziękujemy za to, że jesteście z nami" - podkreśla pani rzecznik.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..