Dzisiaj przy ul. Rakowickiej 22 otwarto nowy budynek Archiwum Narodowego. Pomieszczą się w nim akta rozproszone teraz w 6 różnych miejscach.
Całkowity koszt inwestycji wyniósł 120 mln zł i został pokryty w całości z funduszów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Budynek o powierzchni użytkowej 14 tys. m kwadratowych składa się z dwóch segmentów. W części magazynowej, w stałej temperaturze i wilgotności będą przechowywane dokumenty, mapy, plany, fotografie, filmy, zbiory cyfrowe. W drugim segmencie budynku są m.in. pomieszczenia biurowe, czytelnia, sala konferencyjna na 180 osób, sale wystawowe, pracownie konserwacji i digitalizacji.
- To budynek ekologiczny, bazujący na pompach ciepła i chłodu. 70 kilometrów powierzchni magazynowej zapewni na kilkadziesiąt lat miejsce dla akt. Mamy wreszcie dość miejsca dla przechowywania materiałów archiwalnych. Wyprowadzamy się z miejsc niedostosowanych do nowoczesnego przechowywania dokumentów - cieszył się prof. Wojciech Krawczuk, dyrektor Archiwum Narodowego.
Nowy budynek pomieści wszystkie materiały archiwalne z 5 obiektów rozproszonych w różnych lokalizacjach na terenie Krakowa m.in. na Wawelu oraz z ekspozytury w Spytkowicach k. Zatora. W sumie znajdzie się tu 20 tys. metrów bieżących akt. Jest to bardzo duże udogodnienie dla osób korzystających z archiwaliów, które będą miały dostęp do całości zasobów w jednym miejscu. Reszta powierzchni magazynowej stanowić będzie rezerwę na dopływy przez najbliższe kilkadziesiąt lat. - Proces gromadzenia akt w jednym miejscu jest skomplikowany m.in. dlatego, że materiały archiwalne muszą się zaaklimatyzować w nowym miejscu. Idzie przecież m.in. o wrażliwe na wilgotność i światło średniowieczne pergaminy, kruche pieczęcie, delikatne fotografie. Dlatego pierwsi użytkownicy będą mogli zasiąść nad aktami w czytelni dopiero w pierwszym kwartale przyszłego roku - poinformował dyr. Krawczuk.