Na otwartą 3 października wystawę "W intencji Ojca Świętego i Ojczyzny. Piesza Pielgrzymka Krakowska 1981-2020" złożyło się 500 zdjęć, umieszczonych na 42 planszach. Można je zobaczyć przy ul. Franciszkańskiej, naprzeciw okna papieskiego.
Ksiądz Jan Przybocki, główny koordynator Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej, przypomniał, że impulsem do pielgrzymowania krakowian na Jasną Górę był modlitewny Biały Marsz, który odbył się 17 maja 1981 r., po zamachu na życie Jana Pawła II.
- Pokazywaliście, że dobro zwycięży zło - mówił ks. Przybocki do osób, które 40 lat temu modliły się o życie i zdrowie papieża. Duszpasterstwa akademickie wyszły wówczas z inicjatywą zorganizowania pieszej pielgrzymki z Krakowa na Jasną Górę "w intencji Ojca Świętego i ojczyzny".
- Kard. Franciszek Macharski zaufał młodzieży i dał jej część odpowiedzialności za Kościół - mówił ks. Przybocki, podkreślając, że do śmierci Jana Pawła II uczestnicy krakowskiej pielgrzymki na Jasną Górą zawsze modlili się o zdrowie i błogosławieństwo dla papieża, a od 2005 r. pielgrzymują z intencją dziękczynną za jego pontyfikat.
Koordynator krakowskiej pielgrzymki zauważył, że przez 40 lat na Jasną Górę spod Wawelu przybyło ok. 400 tys. osób. - Jeśli doliczyć do tego wszystkich organizatorów i rodziny, które przyjmują pątników na trasie pielgrzymki, to jest to rodzina licząca ok. miliona osób - mówił ks. Przybocki.
- Ta pielgrzymka ma wspaniałą historię. To jest pielgrzymka miłości - miłości do papieża - mówił z kolei kard. Stanisław Dziwisz. - To nas bardzo podnosiło na duchu, gdy w Rzymie byliśmy przy łóżku Ojca Świętego, a wiedzieliśmy, że tu, w Krakowie, ludzie się modlą, że młodzież zorganizowała Biały Marsz. To wspierało ciężko chorego papieża - wspominał wydarzenia z maja 1981 r. wieloletni osobisty papieski sekretarz.