Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Etyka przegrywa z techniką

Krakowscy radni przegłosowali uchwałę, na mocy której miasto będzie refundowało mieszkańcom zabiegi in vitro. Zdaniem urzędników ta decyzja staje się cegiełką gminy w programie leczenia niepłodności. Nie jest to prawdą.

Na realizację Gminnego Programu Leczenia Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego dla mieszkańców Krakowa na lata 2021–2022 miasto chce przeznaczyć aż 5 mln 850 tys. zł. Dofinansowanie ma wynosić do 5 tys. zł w ramach dawstwa partnerskiego lub do 2,5 tys. zł do procedury adopcji zarodka. Według szacunków z takiej pomocy będzie mogło skorzystać nawet 600 par, a efektem programu mają być narodziny ok. 150 dzieci. Sęk w tym, że wbrew temu, co mówią zwolennicy pomysłu, in vitro – w przeciwieństwie do naprotechnologii – niepłodności nie leczy (dowodzi tego współczesna medycyna), a sam program ma w swoich założeniach sformułowania wątpliwe moralnie. – Etyka przegrywa więc z techniką, a medycyna –  zamiast rozwijać się w kierunku coraz bardziej skutecznego leczenia niepłodności – idzie na skróty, w kierunku technicznego zastępowania płodności – komentuje ks. prof. dr hab. Tadeusz Biesaga, pracownik naukowy Katedry Karola Wojtyły na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy