Nowy numer 39/2023 Archiwum

Towarzysz naszych dziejów

Zakończyły się uroczystości 500-lecia katedralnego dzwonu Zygmunt. „Jubilat” dzwonił 13 lipca tak samo, jak w 1521 r., gdy wydał głos po raz pierwszy.

W katedrze na Wawelu odprawiono Mszę św. pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza. – Dzisiejsza Eucharystia przypomina nam wspaniały jubileusz – 500 lat od pierwszego uderzenia Zygmunta. Od tamtej chwili to echo ciągle brzmi. Modlimy się, aby długo trwało i budziło nasze serca radością, czasem smutkiem, a także przywiązaniem do naszej ojczyzny, do tradycji, do katedry krakowskiej – mówił kardynał. W zamyśle fundatora dzwonu króla Zygmunta I Starego instrument odlany przez norymberskiego ludwisarza Hansa Behama miał głosić chwałę Boga, Bogarodzicy i świętych.

– Będąc głosem Boga, z czasem stał się głosem Kościoła i narodu – stwierdził w homilii ks. prof. Jacek Urban, dziekan Krakowskiej Kapituły Katedralnej. – Był, jest i zapewne pozostanie pierwszym dzwonem Rzeczypospolitej. On jest towarzyszem naszych dziejów. I choć jest tylko narzędziem, jest także szczególnym pośrednikiem pomiędzy ziemią i niebem – zaznaczył ksiądz dziekan. Po Mszy św. prezydent Krakowa prof. Jacek Majchrowski wręczył 5 dzwonnikom – Marcinowi Biborskiemu, Wojciechowi Bochnakowi, Andrzejowi Bochnakowi, Lechowi Dziewulskiemu i Adamowi Marjankowskiemu – odznaki Honoris Gratia.

Podczas gdy w katedrze trwała Msza, od Bramy Floriańskiej ku Wawelowi maszerował barwny Korowód Zygmuntowski. Ciągnięto m.in. wóz z repliką Zygmunta. O godz. 21 dzwon zabrzmiał ponownie, dzwoniąc trzy minuty, w odpowiedzi został uhonorowany swoistą symfonią brzmienia wszystkich dzwonów krakowskich.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast