Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Krakowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O Diecezji
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE

Najnowsze Wydania

  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
krakow.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji krakowskiej → Kraków. Pomnik węgierskiego bratanka

Kraków. Pomnik węgierskiego bratanka przejdź do galerii

Na terenie Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej przy ul. Rajskiej odsłonięto dziś rzeźbę dłuta Stefana Dousy, przedstawiającą hrabiego Pála Telekiego (1879-1941), dwukrotnego premiera Węgier (1920-1921 i 1939-1941), wielkiego przyjaciela Polski.

 
Odsłonięcia pomnika dokonali m.in. Renata Groyecka, inicjatorka jego budowy, prof. Jan Tadeusz Duda, przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego i Witold Kozłowski, marszałek województwa. Bogdan Gancarz /Foto Gośc

Teleki był przyjacielem wypróbowanym. W 1920 r., będąc po raz pierwszy premierem, zdecydował wraz z regentem Miklósem Horthym o wysłaniu do walczącej z bolszewikami Polski amunicji z budapeszteńskich zakładów w Csepel. 20 mln sztuk nabojów dowiezionych na pole walki w trakcie rozstrzygającej Bitwy Warszawskiej zaważyło znacznie na jej pomyślnym dla Polaków przebiegu.

Po raz drugi okazał nam wsparcie w 1939 r., gdy wpierw odmówił Hitlerowi pomocy w jego planowanej agresji na Polskę, a potem wraz z regentem zdecydował o przyjęciu tysięcy uchodźców polskich. 24 lipca 1939 r. wysłał dwa listy do Hitlera. "Aby uniknąć możliwości wszelkiej fałszywej interpretacji mego listu z 24 lipca, mam zaszczyt oświadczyć Ekscelencji ponownie, że w obecnym stanie rzeczy Węgry, z uwagi na względy moralne, nie mogą przedsięwziąć żadnej akcji militarnej przeciw Polsce" - napisał w drugim liście. 3 kwietnia 1941 r. popełnił samobójstwo. Ów tragiczny, honorowy czyn był protestem wobec zmuszenia Węgier do współudziału w agresji niemieckiej na Jugosławię.

Polacy zachowali go we wdzięcznej pamięci. W 2001 r. prezydent Aleksander Kwaśniewski odznaczył go pośmiertnie Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Zasługi RP.

O pomnikowe upamiętnienie Telekiego zabiegał od lat krakowski Komitet Społeczny Budowy Pomnika Pála Telekiego, kierowany przez Andrzeja Ossowskiego, wspierany przez Komitet Honorowy pod kierunkiem prof. Tomasza Gąsowskiego. Wsparły je z czasem także: Urząd Marszałkowski, Sejmik Województwa Małopolskiego, Wojewódzka Biblioteka Publiczna oraz krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Już wcześniej jednej z krakowskich ulic nadano imię tragicznego węgierskiego premiera.

- Planowaliśmy odsłonić ów pomnik w setną rocznicę zwycięstwa nad bolszewicką Rosją. Opatrzność pozwoliła nam zgromadzić się tu dopiero teraz, w 80 rocznicę śmierci Pála Telekiego, w 30 rocznicę ogłoszenia na Węgrzech Roku Telekiego i w 20 rocznicę wmurowania kamienia węgielnego pod jego pomnik na zamku w Budzie, który tam ostatecznie nie stanął lecz został odsłonięty w małej miejscowości Balatonboglár, symbolizującej przyjaźń polsko-węgierską i niepisane polsko-węgierskie przymierze - mówił prowadzący uroczystość prof. Jerzy Giza. - Dzień odsłonięcia monumentu jest symboliczny, bo 14 sierpnia 1920 r. w trakcie Bitwy Warszawskiej z bolszewikami, na stację kolejową w Skierniewicach wtoczył się pierwszy pociąg wyładowany amunicją, którą na polecenie premiera Telekiego przysłali nam bracia Węgrzy - dodał prof. Tomasz Gąsowski, historyk, przewodniczący Komitetu Honorowego Budowy Pomnika Telekiego w Krakowie. Wspomniał, że wdzięczności wobec okazanej nam niegdyś pomocy była zaczynem pomysłu  upamiętnienia postaci przyjaciela Węgra. Inicjatorką była Renata Groyecka. Warto dodać, że Teleki był w Krakowie co najmniej raz, w 1935 r., z delegacją skautów węgierskich. Wraz z nimi wwiózł taczkę ziemi na sypiący się wówczas Kopiec Piłsudskiego.

- To pomnik prawdziwego naszego węgierskiego bratanka. Kierował się w polityce i w życiu prywatnym moralnością oraz honorem - powiedzieli prof. Jan Tadeusza Duda, przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego i Witold Kozłowski, marszałek województwa. Twórca pomnika wyjaśnił zaś wybór takiej a nie nie innej jego formy. - Forma pomnika zawsze wynika z poznania biografii danej osoby. Teleki jako arystokrata węgierski zakładał na uroczyste okazje szamerowany dolman - węgierski strój narodowy. Wykorzystałem to więc przy projektowaniu monumentu - mówi Stefan Dousa.

Krakowskie uczczenie postaci dwukrotnego premiera ma także znaczenie dla samych Węgrów. - Jego pamięć próbowano po wojnie wymazać ze świadomości Węgrów. W 1948 r. wstąpiłem do podziemnego harcerstwa węgierskiego i Teleki, który był niegdyś naczelnikiem skautów, był dla nas wzorem. Gdy w 1969 r. wraz z Telewizją Polską chciałem zrobić film o uchodźcach polskich na Węgrzech którym pomagano na polecenie Telekiego, to pracownicy ówczesnej komunistycznej ambasady węgierskiej zwymyślali mnie od „faszystów”. Dobrze, że powstał pomnik tej ważnej dla Węgrów i Polaków postaci - mówi prof. Ákos Engelmayer, prezes Wspólnoty Węgierskiej w Polsce, w latach 1990-1995 pierwszy po wojnie niekomunistyczny ambasador Węgier w Warszawie. - To symboliczne podkreślenie więzów łączących  nasze narody - dodała prof. Adrienne Körmendy, w latach 1914-2020 Konsul Generalny Węgier w Krakowie.

W pobliżu pomnika można teraz oglądać wystawę plenerową, przybliżającą postać Telekiego.

Kraków. Pomnik węgierskiego bratanka   Hrabia Teleki jako premier Węgier. Domena publiczna
« ‹ 1 › »
Odsłonięcie pomnika Pala Telekiego

Foto Gość DODANE 14.08.2021

Odsłonięcie pomnika Pala Telekiego

​W Krakowie odsłonięto dziś pomnik Pala Telekiego (1879-1941), dwukrotnego premiera rządu węgierskiego, wielkiego przyjaciela Polski.  
oceń artykuł Pobieranie..

Bogdan Gancarz Bogdan Gancarz

|

GOSC.PL

publikacja 14.08.2021 19:38

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj

Polecane w subskrypcji

  • Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
  • Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
    • Rozmowa
    • Wojciech Teister
    Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
  • Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
    • Kultura
    • Edward Kabiesz
    Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
  • Miłosierdzie na góralską nutę
    • Kultura
    • Jan Głąbiński
    Miłosierdzie na góralską nutę
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X