W niedzielę 19 września w Cichem Górnem na Podhalu została odsłonięta tablica ku pamięci tamtejszych mieszkańców rozstrzelanych przez Niemców za współpracę z oddziałem Wojciecha Duszy-Szaroty, poległych w walkach w obronie ojczyzny we wrześniu 1939 r. i ofiar niemieckich obozów koncentracyjnych.
Zanim na Podhalu swoją działalność partyzancką rozpoczęły pierwsze oddziały Armii Krajowej, ciężar walki z niemieckim okupantem oraz współpracującymi z nim Polakami spoczywał właśnie na grupie Wojciecha Duszy "Szaroty", który pochodził z Odrowąża (współtworzącego obecnie gminę Czarny Dunajec).
Na uroczystości przybyła podhalańska posłanka Anna Paluch. - To nasze zadanie, aby pamiętać o tych wszystkich osobach, walczących za ojczyznę. Cześć ich pamięci! - mówiła w czasie Apelu Poległych przed kościołem w Cichem. Głos zabrali także przedstawiciele władz samorządowych i znawca tematu Zbigniew Sikora, autor książki "Krwawy ślad". Uroczystości uświetniły 21 Brygada Strzelców Podhalańskich, orkiestra dęta OSP z Czarnego Dunajca, a także poczty sztandarowe szkół, strażaków i Związku Podhalan.
Niedzielne uroczystości rozpoczęła Msza św. w kościele św. Józefa Robotnika pod przewodnictwem ks. proboszcza Stanisława Syca z Chochołowa, obecny był także ks. Mieczysław Janosik, proboszcz cichowiańskiej parafii.