Połączyła ich walka o niepodległość i śmierć w Krakowie w wyniku zbrodni sądowej. Teraz trzech żołnierzy powojennego podziemia znalazło spoczynek na cmentarzu Rakowickim.
Trumny ze szczątkami jezuity, kapelana partyzantów ks. Władysława Gurgacza „Sema” (1914–1949), jak również Ryszarda Kłaputa „Pomsty” (1924–1947) i ppor. Tadeusza Zajączkowskiego „Mokrego” (1924–1946) złożono z honorami wojskowymi w nowo zbudowanej Kwaterze Żołnierzy Podziemia Niepodległościowego 1939–1963. Stało się to dokładnie w 72. rocznicę odejścia ks. Gurgacza. „Żegnamy ich uroczyście jako dumę narodu” – napisał prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym 14 września w trakcie uroczystości pogrzebowych w bazylice Mariackiej. – To, co połączyło ludzi, których dzisiaj chcemy w końcu uczcić i pogrzebać, to miłość do ojczyzny, wolności i służby. Bóg złączył ich los, bo wszyscy razem walczyli i dawali świadectwo swojego życia i wiary, stawiając opór totalitaryzmom, najpierw hitlerowskiemu, a potem komunistycznemu. Łączą ich również wyrok śmierci i egzekucja, która miała miejsce w więzieniu przy ul. Montelupich w Krakowie – powiedział w homilii bp Robert Chrząszcz.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.