Tegorocznymi laureatami wyróżnienia zostali czeski teolog ks. prof. Tomáš Halík i niemiecki polityk chadecki Horst Langes.
Nagroda im. bp. Tadeusza Pieronka "In veritate" (W prawdzie) przyznawana jest za "wybitne postawy i osiągnięcia w łączeniu wartości chrześcijańskich i europejskich".
Przewodniczący kapituły nagrody europoseł Jan Olbrycht podkreślał, że H. Langes został nagrodzony szczególnie za "ideowy realizm i realny idealizm", który ujawnia się w jego publicznej aktywności na polu "budowania pomostów między Zachodem i Wschodem oraz między światem polityki a Kościołami chrześcijańskimi" na zasadach, które "nie wyróżniając żadnej ze stron, szanują ich autonomię, ale i podkreślają konieczność współdziałania między nimi".
Ksiądz profesor Halík otrzymał wyróżnienie za "odważne konfrontowanie się z nicością i twórcze interpretowanie kryzysów jako znaków, które wzywają do rewizji idei i pogłębienia ich rozumienia oraz za umiejętność włączania nadziei w doświadczenie przemijania postaci tego świata, nawet wtedy gdy wiąże się ono z zanikaniem pewnych form chrześcijaństwa".
Laudację na temat wyróżnionych wygłosili laureaci nagrody z poprzednich lat - prof. Rocco Buttiglione i prof. Hanna Suchocka. Włoch mówił, że H. Langes przez całe życie był orędownikiem pojednania między narodami Europy i "jednym z bohaterów procesu pojednania narodów niemieckiego i polskiego". - Błyskotliwa inteligencja, stałość poglądów, zdolność do kompromisów i typowo nadreńskie poczucie humoru pozwalało mu być budowniczym mostów między wschodem i zachodem - podkreślał.
Horst Langes, dziękując za nagrodę, przypomniał, że był ostatnim z tych roczników, które zmuszono do służby w mundurze hitlerowskim i w roku 1945 walczył na froncie zachodnim. - Będę dwie rzeczy robił do końca życia - zwalczał nazistów, radykałów prawicowych i optował za zjednoczoną Europą - zadeklarował.
Wygłaszając laudację na temat ks. prof. Halíka, H. Suchocka przypomniała, że pojęcie dialogu kojarzone jest zarówno z nim, jak i z bp. Pieronkiem. - Ksiądz Halík jest człowiekiem Kościoła. Podobnie jak biskup Pieronek jest krytyczny, ale to z uwagi na troskę o Kościół. Taka postawa nie zawsze przysparza mu przyjaciół wewnątrz Kościoła, to go jednak nie zraża - powiedziała.
Ksiądz Halík po odebraniu nagrody mówił, że ceni jej patrona, podobnie jak ks. Józefa Tischnera. Obaj są dla niego symbolami katolicyzmu otwartego w polskim Kościele. - To byli ludzie wielkiej odwagi, potrzebujemy mądrości połączonej z odwagą. To będzie coś zobowiązującego, że zostałem odznaczony i symbolicznie związany z tymi dwoma wielkimi ludźmi - mówił laureat.
Nagroda im. bp. Pieronka ma charakter honorowy. Statuetkę wykonał profesor krakowskiej ASP, rzeźbiarz Jan Tutaj. Znajduje się na niej wyobrażenie katedry wawelskiej, które podkreślać ma przywiązanie do katolickich wartości i przypomina o miejscu, gdzie bp Pieronek codziennie odprawiał Mszę św. Artysta umieścił także gwiazdy europejskie, które symbolizują tożsamość europejską.
Pomysłodawcą nagrody "In veritate" jest Fundacja im. bp. Tadeusza Pieronka. Uroczystość jej wręczenia została zorganizowana w ramach Międzynarodowej Konferencji "Rola chrześcijan w procesie integracji europejskiej", która w tym roku odbywa się pod hasłem: "Chrześcijanie Europy wobec kryzysów".