Nawet skrzypce arcymistrza nie zagrają oczywiście same! W sobotę 26 lutego "I Koncert skrzypcowy D-dur" jego autorstwa zagra Vadim Brodsky na skrzypcach Paganiniego "Sivori".
Instrument to niezwykły, jak wszystkie wielkie skrzypce wielkich lutników i wirtuozów. Wykonał je Jean-Baptiste Vuillaume i są one kopią instrumentu Guarnieriego. Kopia była tak udana, że maestro Niccolò Paganini przyjął ją w prezencie od lutnika i grał na tym instrumencie wielokrotnie, a miał skrzypiec wiele, w tym najwyższej klasy Stradivarich i Guarnierich.
Pieniądze nie śmierdzą, wiec w końcu Paganini sprzedał ten instrument Camillo Sivoriemu, który grał na nim najczęściej, zarówno dlatego, że są to skrzypce znakomite, jak i dlatego, że były wcześniej własnością wielkiego Paganiniego.
Takie skrzypce najczęściej spoczywają w bankowych sejfach, bo są lokatą kapitału. Tym razem jednak, dzięki współpracy Włoskiego Instytutu Kultury i Ambasady Republiki Włoch, zagrają w krakowskiej filharmonii.
- Dziś w Krakowie, w mieście muzyki, mamy do czynienia ze spotkaniem kultur. Myślę, że nawet w takim trudnym momencie jak dziś pokazywanie i podkreślanie przyjaźni między narodami jest niezwykle ważne - mówił w Filharmonii Krakowskiej Ugo Rufino, dyrektor Włoskiego Instytutu Kultury w Krakowie.
Urodzony w Kijowie Brodsky, obecny w trakcie dzisiejszej prezentacji instrumentu, grywał już wcześniej na instrumentach będących niegdyś własnością Paganiniego. Skrzypce "Sivori" ocenia bardzo wysoko. W sobotę 26 lutego o godz. 18 w sali koncertowej Filharmonii Krakowskiej zagra na nich "I Koncert skrzypcowy D-dur" Paganiniego. Towarzyszyć będzie mu orkiestra filharmonii pod batutą Waltera Attanasiego.