Liturgii rozpoczynającej Wielki Tydzień w katedrze na Wawelu przewodniczył abp Marek Jędraszewski.
W homilii arcybiskup podkreślił, że kluczem do zrozumienia liturgii słowa w Niedzielę Palmową jest rozmowa Chrystusa z Nikodemem, w czasie której Jezus mówi: "Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne". - Syn zaś umiłował świat, spełniając wolę Ojca aż do końca, ofiarując się za ludzi po to, aby mogli stać się na nowo Bożymi dziećmi - mówił metropolita, dodając, że w czasach Jezusa był świat, który nie uwierzył w Jezusa - Judasz, arcykapłani, faryzeusze, uczeni w Piśmie, Piłat i Herod; świat, który się wówczas uląkł - uosabia go św. Piotr - oraz świat, który uwierzył - Maryja, Jan, niewiasty pod krzyżem, dobry łotr, setnik, który oddał chwałę Bogu, i tłumy, które zbiegły się na Kalwarię, jak na widowisko, ale gdy zobaczyły, co się działo, wracały do domów bijąc się w piersi. - Ten szczególny podział na świat, który uwierzył, który nie uwierzył i który się uląkł ma jedno kryterium. To wiara w Boga. Z kolei kluczem do tego radykalnego podziału, sięgającego w swoich skutkach aż po wieczność, jest stosunek do prawdy. Jeśli człowiek wyrzeknie się prawdy albo w chwili próby ulęknie się, to "będą wołać kamienie". Metropolita przywołał w tym kontekście słowa śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, które miał wypowiedzieć 10 kwietnia 2010 r. w Katyniu: "Katyń i kłamstwo katyńskie stały się bolesną raną polskiej historii, ale także na długie dziesięciolecia zatruły relacje między Polakami i Rosjanami. Nie da się budować trwałych relacji na kłamstwie. Kłamstwo dzieli ludzi i narody. Przynosi nienawiść i złość. Dlatego potrzeba nam prawdy. (…)".
Odwołując się do wydarzeń sprzed 12 lat, arcybiskup zwrócił uwagę na "kłamstwo smoleńskie", które dzieli i nie pozwala na pojednanie w narodzie.
Co więcej, aktualnie mamy do czynienia z kłamstwem w sprawie wojny w Ukrainie, gdzie próbuje się ukryć prawdę o ewidentnych zbrodniach.
- Męka Jezusa nie zakończyła się śmiercią, ale zmartwychwstaniem. Każde zwycięstwo nad kłamstwem, czy to będzie kłamstwo katyńskie, czy smoleńskie, czy teraz dotyczące Ukrainy, zostanie zwyciężone, bo są, Bogu dzięki, "ludzie i narody, które potrafią - nawet w czasach najtrudniejszych - wybrać wolność i obronić prawdę". Są tacy ludzie i są takie narody - zaznaczył metropolita.