Zazwyczaj pełne ludzi i gwaru, w niedzielny wieczór Krupówki były zgoła inne. Na znanym deptaku rozważano stacje Drogi Krzyżowej.
Zakopiańska Droga Krzyżowa rozpoczęła się przy sanktuarium Najświętszej Rodziny przy dolnych Krupówkach. Poszczególne stacje rozważano przez cały deptak. Modlitwę prowadzili kapłani posługujący w parafiach tatrzańskich, m.in. kustosz sanktuarium na Krzeptówkach ks. Marian Mucha. Duchowni ponieśli też drewniany wielki krzyż.
Wieczorną modlitwę swoim śpiewem uświetniła zakopiańska młodzież i harcerze z pochodniami, a porządku strzegli funkcjonariusze policji i straży miejskiej.
- Bardzo wszystkim dziękuję za dar wspólnej modlitwy, zaangażowanie w organizację. Daliśmy piękne świadectwo wiary w to, że Chrystus jest Panem życia! - podkreślił ks. Bogusław Filipiak, zakopiański dziekan i kustosz sanktuarium przy Krupówkach. Nabożeństwo Drogi Krzyżowej zakończyło się w kościele św. Krzyża.