Reklama

    Nowy numer 11/2023 Archiwum

Wawel po nowemu

Czy to, co było fotografowane setki tysięcy razy, można pokazać na nowo bez wywołania znudzenia? 80-letni mistrz obiektywu udowadnia, że jest to możliwe.

Adam Bujak Krakowowi poświęcił ponad 20 ze swoich 150 albumów. Bardzo wiele umieszczonych tam zdjęć przedstawia wzgórze wawelskie, w tym katedrę i Zamek Królewski. Operując po mistrzowsko światłocieniem, osiągał niezwykłe rezultaty, np. na zdjęciu zrobionym w katedrze wawelskiej, gdy światło wydobywa z mroku trumnę św. Stanisława na Ołtarzu Ojczyzny. „Światło jest dla mnie zawsze bardzo istotnym elementem kadru, często decydującym. Na odpowiednie oświetlenie, na ten jedyny właściwy promień czekałem nieraz godzinami” – wspominał artysta.

Idąc po linii najmniejszego oporu, mógł więc po prostu wybrać to, co najlepsze ze swoich dotychczasowych przedstawień wawelskich. On jednak sfotografował wszystko na nowo. Wbrew pozorom Wawel nie pozostaje niezmienny. W rezultacie badań archeologicznych i architektonicznych, prac konserwatorskich, napływu nowych dzieł sztuki, nowych aranżacji wnętrz wiele miejsc na świętym wzgórzu Polaków wygląda inaczej niż jeszcze kilkanaście czy nawet kilka lat temu.

Tak jest choćby z sarkofagami naszych władców w podziemiach katedry. Wyglądają zupełnie inaczej po skomplikowanych zabiegach renowacyjnych i konserwatorskich, co zostało uchwycone na zdjęciach. Nowy album Bujaka, przeglądany na spokojnie na dużym stole, daje niepowtarzalną okazję zobaczenia i wawelskiego ogółu, i bardzo wielu szczegółów z bliska. Niektóre są pokazane w pełnym świetle, inne zaś w typowo Bujakowskich światłocieniach, dających przedsmak tajemnicy. Można się o tym przekonać, oglądając choćby wejście do katedralnej kaplicy Trójcy Świętej (s. 260). Zamykając tę księgę, łatwiej będzie zrozumieć, dlaczego nadano jej podtytuł „Skarbiec wiary i polskości”.


Adam Bujak, „Wawel. Skarbiec wiary i polskości”, Kraków 2022, wydawnictwo Biały Kruk, ss. 344.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy