Na wszystkich, którzy odpowiedzieli na zaproszenie kleryków, czekało mnóstwo atrakcji.
Dzień Rodziny rozpoczął się o godz. 12 od spotkania z Panem Bogiem, czyli od Mszy św. odprawionej w kaplicy seminaryjnej. Później, do godz. 17, był już czas tylko na spotkanie z drugim człowiekiem i na zabawę. Były: koncert zespołu kleryckiego, przedstawienie artystyczne w wykonaniu zaprzyjaźnionych rodzin, przekąski i napoje serwowane przez alumnów, dmuchane zjeżdżalnie, trampoliny, food truck, konkursy rodzinne, a także możliwość zwiedzania budynku seminarium "od kuchni".
Choć w wydarzenie zaangażowana była cała wspólnota seminaryjna, to nad organizacją czuwali przede wszystkim klerycy, których pragnieniem jest pojechać na Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie. Chcieli w ten sposób pokazać radość z głoszenia Ewangelii oraz, za głosem pomysłodawcy Światowych Dni Młodzieży św. Jana Pawła II, stawiać na rodzinę i o nią dbać. Dzień Rodziny miał także charakter powołaniowy, bo klerycy dzielili się radością swojego powołania.