Obok krzyża na Giewoncie w stolicy polskich Tatr krzyż pojawił się także na Gubałówce. Poświęcił go 15 września metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.
Hierarcha podkreślił, że ten krzyż będzie mówił wszystkim idącymi na szczyt Gubałówki o miłości Chrystusa do człowieka. - Będzie mówił, kim jest człowiek w oczach Bożych. Będzie wzywał do tego, abyśmy stawali się rzeczywiście dobrymi, Bożymi dziećmi, które z ufnością za Chrystusem zdążają i każdego dnia odczuwają błogosławioną obecność Matki Najświętszej - podkreślił abp Marek Jędraszewski.
Proboszcz parafii Najświętszej Rodziny w Zakopanem ks. Bogusław Filipiak przypomniał, że cztery lata temu, po burzy w Tatrach, rozgorzała dyskusja na temat obecności krzyża na Giewoncie. 14 września 2019 r. na Dolnej Równi Krupowej odprawiono Eucharystię wynagradzającą za znieważanie Chrystusowego krzyża. Przypomniano wówczas wezwanie Jana Pawła II do obrony krzyża wypowiedziane pod Wielką Krokwią w 1997 r. Kapłan zauważył, że krzyż został nietypowo usytuowany - nie na szczycie, ale u podnóża Gubałówki, ale dzięki temu będą go widzieli wszyscy zmierzający na szczyt, a także każdy wjeżdżający do miasta od strony ronda.
Arcybiskup podziękował też wszystkim, którzy przyczynili się do postawienia tego krzyża w Zakopanem. Przypomniał, że w ubiegłym roku towarzyszył on uroczystościom pod Wielką Krokwią, w czasie których upamiętniono tzw. hołd górali złożony Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II podczas jego pielgrzymki do Polski w 1997 roku.