W Pałacu Arcybiskupów Krakowskich zainaugurowano dziś działalność Fundacji "Collegium Voytylianum". Fundatorem instytucji jest archidiecezja krakowska.
Siedziba fundacji, której zarządem kieruje ks. dr Rafał Wilkołek, mieści się w budynku parafii św. Floriana w Krakowie, gdzie niegdyś duszpasterzował Karol Wojtyła. W statucie organizacji wspomniano, że jej celem jest m.in. "badanie wielowiekowego dziedzictwa naukowego, sakralnego i kulturowego krakowskiej prowincji kościelnej ze szczególnym uwzględnieniem ogniskującej je spuścizny kard. Karola Wojtyły - Ojca Świętego Jana Pawła II, udostępnianie i upowszechnianie ważnych pomników kultury religijnej i narodowej, w szczególności edycja źródeł, organizacja krajowych i zagranicznych inicjatyw akademickich, kulturalnych i duszpasterskich, (...) podtrzymywanie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości oraz rozwój świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej w związku z osobą Karola Wojtyły - Ojca Świętego Jana Pawła II". - Działalność będzie się koncentrowała wokół kilku filarów: historycznego, familiologicznego, czyli związanego z rodziną, filozoficznego, teologicznego i społecznego. Działalność intelektualna ma się tu splatać z tworzeniem podstaw praktyki duszpasterskiej - mówi ks. prof. Robert Woźniak, szef Rady Programowej Collegium Voytylianum.
Impulsem dla powstania fundacji była dawna rozmowa obecnego metropolity krakowskiego z Ojcem Świętym Janem Pawłem II, który pytał, co w Poznaniu robi się dla pamięci o abp. Antonim Baraniaku. Okazało się, że dopiero gruntowne analizy źródeł pokazały prawdę o męczeństwie i zarazem niezłomności arcybiskupa poznańskiego, prześladowanego przez władze komunistyczne. - To pokazuje, że trzeba sięgać do źródeł. Że trzeba pokazywać prawdę. I tradycję, z której my wyrastamy dzisiaj - w imię prawdy, która wyzwala - powiedział abp Marek Jędraszewski w kontekście celu działania nowej fundacji. Na przykładzie tegorocznych ataków medialnych na Jana Pawła II kwestionujących m.in. jego świętość, metropolita krakowski wskazał, że pamięć o świętym papieżu nie może się opierać wyłącznie na ulotnych wspomnieniach osób, które się z nim niegdyś spotykały, lecz na trwalszej podstawie. W Krakowie i Małopolsce jest bardzo wiele pomników i śladów, które pozostawił i które stanowią ogromną wartość. Metropolita wspomniał o działalności Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w utrwalaniu pamięci patrona, o sukcesywnej publikacji jego dzieł. - To wszystko jest ważne, ale konieczne jest to, by pokazywać wielkie dziedzictwo, z którego on wyrastał, które tworzył i które przekazał nam - Krakowowi, archidiecezji krakowskiej, Polsce, Kościołowi katolickiemu. Trzeba pokazywać prawdę o nim, o jego wielkości, o ciągłej aktualności jego przemyśleń i dzieł - mówił hierarcha, uzasadniając powstanie Fundacji "Collegium Voytylianum", która ma pokazać wielkość świętego.