Plebiscyt tradycyjnie podzielony był na dwie kategorie. W pierwszej można było głosować na pracowników służby zdrowia, dla których pomoc chorym nie jest tylko pracą zarobkową, ale powołaniem i służbą dla potrzebującego. W drugiej wyróżniane są osoby szlachetne, które dostrzegają cudze problemy i pomagają z potrzeby serca.
- Czasami otaczająca nas rzeczywistość przeraża. Śmiem twierdzić, że nie tylko mnie. Gdy podczas gali spotyka się tylu ludzi niosących w świat dobro, pomoc, nadzieję, mam wrażenie, jakbym budził się ze złego snu. Bo świat jest pełen dobrych ludzi. Po to co roku organizujemy i szukamy miłosiernych, i przypominamy - za Janem Pawłem II - że "miłosiernym Samarytaninem jest każdy człowiek, który zatrzymuje się przy cierpieniu drugiego człowieka, jakiejkolwiek by ono było natury" - mówi o. Stanisław Wysocki, założyciel Wolontariatu św. Eliasza i pomysłodawca plebiscytu.
W tym roku głosowanie, w którym wzięło udział ponad 500 osób z całej Polski, trwało 2,5 miesiąca, a zgłoszenia napływały m.in. z: Białowieży, Krakowa, Warszawy, Radomia, Lachowic, Łodzi, Kalisza, Sosnowca, Poznania, Tarnowa, Legnicy i Salford (Anglia).
Ostatecznie kapituła plebiscytu zdecydowała, że pierwszej kategorii statuetki Samarytan otrzymują:
- lekarka Lucyna Marciniak z Białowieży (kierowniczka Gminnego Ośrodka Zdrowia w Białowieży, mieszka na skraju Puszczy Białowieskiej, tuż obok ścisłego rezerwatu. Po ogłoszeniu stanu wyjątkowego na obszarze przygranicznym z Białorusią początkowo była tam jedynym lekarzem);
- lekarz Jakub Sieczko z Warszawy (założyciel Medyków na Granicy. Był inspiratorem i koordynatorem grupy osób z wykształceniem medycznym, którzy w największym kryzysie humanitarnym na granicy polsko-białoruskiej pomagali migrantom);
- Jolanta Stokłosa z Krakowa (wieloletnia prezes Zarządu Towarzystwa Przyjaciół Chorych "Hospicjum im. św. Łazarza", była wśród osób zakładających pierwsze hospicjum w Krakowie);
- Jonasz Waśko z Krakowa (pielęgniarz i ratownik ze Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. W maju jechał hulajnogą wzdłuż Wisły, wracając z pracy, po drodze miał odebrać córkę ze szkoły. Zauważył mężczyznę w rzece, usiłującego ratować dziecko. Wskoczył natychmiast do wody, pomógł wyciągnąć chłopca, reanimował go w wodzie).
Wyróżnienia przyznano natomiast:
- Urszuli Dzidek z Radziszowa (terapeutka zajęciowa i pedagog specjalny Małopolskiego Centrum Rehabilitacji w Radziszowie; praca z dziećmi z niepełnosprawnościami jest jej życiową misją;
- Lucynie Sujce ze Skierniewic (psychoonkolog, psychoterapeutka oraz wicedyrektor hospicjum domowego Caritas w Łowiczu);
- dr n. med. Andrzejowi Grudniowi z Krakowa (neonatolog, pracuje w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Prokocimiu);
- Łukaszowi Wiśniewskiemu i Grzegorzowi Ziębie z Krakowa (założyciele Polskiej Fundacji Ratownictwa, którzy po wybuchu wojny w Ukrainie wraz z innymi ratownikami pojechali pomagać uchodźcom na granicy polsko-ukraińskiej).
Wyróżnienie specjalnie otrzymali też medycy pracujący - z poświęceniem własnego zdrowia i życia - w trakcie pandemii COVID-19.
Tegoroczni laureaci.
Monika Łącka /Foto Gość
W drugiej kategorii wyróżnione zostały dwie osoby:
- Elżbieta Rydzyk-Molęda (nazywana "Elą Różową") z Krakowa (przez kilkanaście lat prowadziła grupę wsparcia dla osób niepełnosprawnych "Przyjaciele", podejmowała też różne działania na rzecz osób w trudnej sytuacji życiowej oraz zdrowotnej. Obecnie sama zmaga się z ciężką chorobą);
- Jacek Koster z Krakowa (społecznik, który m.in. nagłaśnia różne zbiórki, odwiedza dzieci chore onkologicznie, dla potrzebujących zastawia własne rzeczy z w lombardzie).
Statuetki odebrali zaś:
- Grzegorz Krawczyk z Lachowic (wójt, który pomaga komu tylko może, inicjator wielu akcji charytatywnych);
- Grażyna Sławińska z Krakowa (wolontariuszka Katolickiego Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych i Ich Przyjaciół "Klika", działającego od wybuchu wojny w Ukrainie pod szyldem "Klika w Charkowie". W styczniu tego roku Grażyna, rozdając pomoc humanitarną pod Bachmutem, straciła nogę podczas ataku ze strony Rosjan. Po półrocznej rehabilitacji wróciła do Ukrainy i nadal tam pomaga, dlatego nagrodę odebrał prezes Stowarzyszenia "Klika" Grzegorz Sotoła);
- ks. Jarosław Magierski z Łodzi (inicjator i koordynator pierwszego w Polsce duszpasterstwa i strefy wsparcia dla osób w kryzysie samobójczym oraz rodzin w żałobie po samobójczej śmierci bliskiej osoby - Papageno Team. Przekonuje tych, którzy chcą z życiem się pożegnać, by żyć);
- Katarzyna Konewecka-Hołuj (założycielka Stowarzyszenia "Piękne Anioły", mistrzyni w odnajdywaniu w różnych zakątkach Polski ludzi, którzy są na najgorszym etapie swojego życia).
Specjalne wyróżnienia otrzymało także 5 osób od lat wspierających Wolontariat św. Eliasza, m.in. ks. Dariusz Raś, proboszcz bazyliki Mariackiej w Krakowie.
Zakończeniem gali był koncert P. Cugowskiego, który zaśpiewał swoje największe przeboje.