Metropolita krakowski poświęcił organy w parafii Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Krakowie na os. Rybitwy-Przewóz.
W homilii podczas Mszy św., nawiązując do obchodzonej w ostatnią niedzielę roku liturgicznego uroczystości Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, arcybiskup przypomniał, że dramatyczny osąd Chrystusa i odrzucanie Go dokonuje się także teraz, i że prześladowania chrześcijan trwają tak, jak trwały od samego początku chrześcijaństwa. Mówił również, że codzienność jest naznaczona wydarzeniami, które prowadzą do zwątpienia, ale trzeba trwać przy Chrystusie i drogami Ewangelii zmierzać do domu Ojca.
Co więcej - zdaniem metropolity - życie człowieka jest jak pieśń. - Gramy ją całym życiem. Jak każda pieśń kiedyś się skończy i jest śpiewana na określonych wartościach. Pieśń swego życia trzeba śpiewać czystymi wartościami, w niczym nie zafałszowanymi. Śpiewać czysto, to oznacza żyć prawdą i być jednoznacznym. Jeśli w naszym myśleniu jest jakiś fałsz, to i w pomaganiu innym jest faryzejska chęć bycia dostrzeżonym i pochwalonym - zaznaczył abp Jędraszewski, dodając, że nowe organy będą prowadzić mieszkańców parafii do tak pięknego śpiewu, że będą oni zasłuchani w ich czyste dźwięki i w to, czego nie będą w stanie wypowiedzieć usta, a co będzie hymnem uwielbienia, radości i czci, składanej Jezusowi Chrystusowi Królowi Wszechświata.
Warto dodać, że uroczystość poświęcenia instrumentu koronuje budowę kościoła, rozpoczętą ponad 50 lat temu.