Najwięcej szopek przygotowali seniorzy, bo aż 75. Jury otrzymało do oceny również 6 szopek w kategorii szopek młodzieżowych, 19 szopek rodzinnych, 68 szopek dziecięcych indywidualnych, 45 szopki przygotowane w szkołach oraz 16 szopek kategorii OFF.

Prace oceniła komisja składająca się z historyków, etnografów, historyków sztuki, architektów czy plastyków. W kategorii szopek dużych zwyciężyli Renata Markowska i Józef Madej, w kategorii szopek średnich - Leszek Zarzycki, Stanisław Malik oraz Krzysztof Delkowski i Małgorzata Konieczny, zaś pierwszą nagrodę za szopkę małą zdobył Zbigniew Madej. Z kolei za najlepszą szopkę miniaturową uznano dzieła Jana Kirsza i Zbigniewa Madeja.

Przyznano też nagrodę im. Zofii i Romana Reinfussów, która trafiła do Jana Kirsza. Natomiast nagrodę im. dyrektora Muzeum Historycznego Miasta Krakowa Jerzego Dobrzyckiego otrzymała Renata Markowska. Nagrodą im. Anny Szałapak, ufundowaną przez przyjaciół Anny Szałapak z Poznania, uhonorowano Jakuba Zawadzińskiego.

W kategorii szopek młodzieżowych I nagrodę otrzymali Julia Cyganik, Katarzyna Strzelczyk oraz Stanisław Ożóg. W kategorii szopek dziecięcych zwyciężyli: Zofia Solecka i Julia Nowosad (12-14 lat), Antonina Solecka (9-11 lat) i Mikołaj Panek (do 8 lat). Za najpiękniejszą szopką rodzinną uznano prace Anety, Grzegorza, Mateusza, Pauliny i Emilii Wąsik oraz Joanny Gawareckiej, Ireny Klaś i Róży Mystkowskiej. Wśród szopek szkolnych zwyciężyła klasa 3a ze Szkoły Podstawowej nr 33 im. Króla  Stefana Batorego w Krakowie.

- W tym roku pojawiła się też kategoria szopka OFF, w której ocenialiśmy prace wykonane dowolną techniką artystyczną i przy użyciu dowolnego materiału, zarówno płaskie, jak i przestrzenne, w których zawarte są czytelne odniesienia do tradycji szopki krakowskiej. Główną nagrodę w tej kategorii otrzymali Wiesław Barczewski i Miejskie Hafciarki - mówi Małgorzata Niechaj, kustosz Muzeum Krakowa.

81. Konkurs Szopek Krakowskich oraz pokonkursowa wystawa uzyskały honorowy patronat Polskiego Komitetu do spraw UNESCO. Projekt dofinansowany został ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Szopki zgłoszone na konkurs można podziwiać w Pałacu Krzysztofory do 25 lutego 2024 r. Co ciekawe, na wystawie tej można zapoznać się z prawdziwym warsztatem szopkarskim - przygotowano specjalny jej elementy, gdzie zaprezentowano prawdziwy warsztat mistrza krakowskich szopek, Macieja Moszewa, który zmarł w tym roku.

Historia krakowskiej szopki wywodzi się od XIX-wiecznych murarzy, którzy zmuszeni do przerw w pracach budowlanych w okresie jesienno-zimowym, zaczęli tworzyć przenośne teatrzyki lalkowe ze Świętą Rodziną, z którymi wędrowali po krakowskich mieszkaniach.

Zwyczaj przetrwał aż do I wojny światowej, a później został zapomniany. Dopiero w 1937 r. miłośnicy tradycji krakowskich zorganizowali I Konkurs Szopek Krakowskich, który, z przerwą w okresie okupacji, trwa do dziś.