Zginęła z rąk Niemców 80 lat temu za pomaganie Żydom. Została odznaczona medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. W Tokarni koło Myślenic odsłonięto w niedzielę 10 marca pomnik Katarzyny Filipek. Uroczystościom przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz i bp Jan Zając. Minister z Kancelarii Prezydenta RP Piotr Ćwik odczytał list od Andrzeja Dudy.
Uroczystości rozpoczęła Msza św. w kościele Matki Bożej Śnieżnej pod przewodnictwem kard. Dziwisza oraz bp. Zająca z Krakowa. - Wspominamy dzisiaj Katarzynę Filipek, która miłością serca otworzyła drzwi swojego domu dla potrzebujących. Postąpiła zgodnie z zawołaniem, które dobrze znamy: "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią". To wszystko działo się w mrocznych czasach wojny, ale w postawie Katarzyny było światło nadziei i miłości. Zawołanie na medalu Sprawiedliwi wśród Narodów Świata, które brzmi: "Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat", jest naszym współczesnym wezwaniem i zarazem zadaniem. Wzbudza w nas szczere pragnienie odważnego chrześcijańskiego życia - podkreślał bp Zając.
Katarzyna Filipek za ukrywanie Żydów została aresztowana, brutalnie przesłuchiwana i rozstrzelana 6 marca 1944 r. w Nowym Targu-Borze, na podstawie wyroku niemieckiego okupacyjnego Sądu Doraźnego (Standgericht) z 21 lutego 1944 roku. Pozostawiła siedmioro dzieci, które zostały sierotami. Ich tata, a mąż Katarzyny zmarł bowiem w 1939 roku. Jej postaci poświęcono film telewizyjny z cyklu "Waleczne z gór".
Jak powiedział proboszcz ks. Robert Pietrzyk, nie należy zapomnieć także o Stefanie Bargliku, sołtysie, który wraz ze swoją żoną Marią również zginął za to, że pomagał ludności żydowskiej.
Popiersie zostało odsłonięte w parku dworskim obok kościoła.
Katarzynę Filipek upamiętniono także poprzez prelekcję pt. "Wieś w czasie okupacji. Postawy Polaków wobec zagłady Żydów", którą wygłosił Bartłomiej Dyrcz, dyrektor KCK Tokarnia. Z kolei dla uczniów starszych klas zorganizowano widowisko "Sprawiedliwi".
Więcej w nr. 11 "Gościa Krakowskiego" na 17 marca.