- Nie możecie być nieudacznikami, takimi bambiczkami chrześcijaństwa. Choćby było trudno, to trzeba iść pod prąd, być dobrym człowiekiem, chodzić z podniesioną głową - mówił bp Janusz Mastalski, który spotkał się 24 maja z młodzieżą z parafii Przenajświętszej Trójcy w Czarnym Dunajcu.
Bp Janusz Mastalski udzielił sakramentu bierzmowania 30 uczniom z ósmych klas ze Szkoły Podstawowej im. Legionów Polskich w Czarnym Dunajcu. - Dużo się dzisiaj mówi o tym, by nie być żółtodziobem, nieudacznikiem. Dlatego proszę was, byście nie byli takimi właśnie bambiczkami chrześcijaństwa, ale szli przez życie z podniesioną głową, ufajcie rodzicom, wychowawcom, dorosłym, którzy chcą dla was jak najlepiej - apelował do młodych krakowski hierarcha.
Wspomniał o czterech filarach, na których młody człowiek powinien budować swoje życie, wymienił: religijność, wierność, posłuszeństwo i uczciwość. - Oczywiście współczesny świat do tych wszystkich filarów dodaje "nie", ale ten sakrament bierzmowania daje wam taką moc, by to odrzucić, iść pod prąd. O to was proszę z całego serca - podkreślił bp Mastalski. - Mam nadzieję, że jak wyjdziecie z kościoła, wrócicie do tego wszystkiego, co się tu działo i powiecie: "Było essa!” - dodał z radością ksiądz biskup, czym wywołał wielką radość wszystkich zgromadzonych w świątyni.
Za udzielenie sakramentu młodzieży z Czarnego Dunajca podziękował księdzu biskupowi ks. dziekan Krzysztof Kocot, jednocześnie proboszcz parafii. Wyraził też słowa wdzięczności ks. Piotrowi Podwyszyńskiemu, który przygotował uczniów do przyjęcia sakramentu bierzmowania. Nie brakło też podziękowania od młodzieży i rodziców dla wszystkich duchownych.
"Bambik" (nieudacznik, coś komuś nie wyszło) i "essa" (coś łatwo poszło) to bardzo popularne słowa używane obecnie przez dzieci i młodzież. Pierwsze z nich znalazło się nawet w finale Plebiscytu Młodzieżowego Słowa Roku w jednej z ostatnich edycji.