Rozpoczyna się 25. Festiwal Tańców Dworskich "Cracovia Danza"

Jubileuszowa edycja festiwalu odbędzie się pod hasłem: "Natura, parki, ogrody, a taniec dworski".

Motyw przyrody zawsze był bliski sercu zarówno Romany Agnel, założycielki i dyrektor artystycznej Baletu Cracovia Danza i pomysłodawczyni Festiwalu Tańców Dworskich "Cracovia Danza" (który swoją pierwszą edycję miał w 2000 r.!), jak i jej tancerzy. Widać go było nie tylko w wielu spektaklach wystawianych przez balet na przestrzeni tych lat, ale także w wyborze miejsca na prezentację przedstawień i happeningów w plenerze. Nic więc dziwnego, że Romana Agnel zdecydowała, by pięknem przyrody i podejściem do niej przedstawicieli różnych narodowości zainteresować także widzów 25. odsłony festiwalu, który stał się jedynym tego typu wydarzeniem w Polsce i Europie, rozpoznawanym również (i cenionym!) poza granicami naszego kraju - wszak na festiwalowe wydarzenia przyjeżdżają widzowie z różnych stron świata. - Pokażemy wpływ natury nie tylko na nasze codzienne życie, ale także na twórców szeroko rozumianej kultury. Co więcej, festiwal przedstawi naturę w całej swej okazałości, różnorodności i sile, zwłaszcza w zmienności żywiołów, które fascynowały twórców i często były prezentowane w barokowych operach oraz baletach - opowiada w rozmowie z "Gościem" Romana Agnel.

Festiwal w sobotę 13 lipca otworzą pokazy i animacje taneczne, na które balet zaprasza od godz. 16 do 18 na plac Jana Nowaka Jeziorańskiego (przy Galerii Krakowskiej). W tym samym miejscu o godz. 19 zobaczymy pierwszy festiwalowy spektakl "Magiczne ogrody". - Nawiązuje on do tradycji z 2. połowy XVIII w. nazywanej Fêtes galantes, co można przetłumaczyć jako "wytworne zabawy", które były w tamtej epoce modnym sposobem spędzania wolnego czasu na łonie natury. O takich właśnie zabawach w parkach i ogrodach opowiemy. Nie zabraknie też baletu w balecie, ponieważ tancerze wcielą się w role pasterek i pasterzy, tańcząc w stylu francuskim i przypominając repertuar oper i baletów z tamtego czasu - zachęca R. Agnel, która jest autorką scenariusza spektaklu i współautorką choreografii.

Warto też wybrać się na galę festiwalową (obowiązują na nie bezpłatne wejściówki), którą zaplanowano na poniedziałkowy wieczór 15 lipca (godz. 19). Na scenie Teatru Słowackiego zobaczymy, w jaki sposób o przyrodzie opowiadają tancerze z Indii (Kathak Sanskriti Alaknanda) i Francji (L’Académie de Danse Baroque de l’Opéra Royal du Château de Versailles). W drugiej części gali Balet Cracovia Danza wystawi swój najnowszy spektakl "Muzyka na wodzie", wielkie widowisko w barokowym stylu, w którym wykorzystana została muzyka Haendla i Telemanna. - Zobaczymy barokowe ogrody i uzdrowiska, które zaczynały wówczas stawać się modnymi sposobem spędzania wakacji. Nie zabraknie też prezentacji alegorii wód mineralnych, które zaskakują fantazyjnymi kostiumami. Znajdzie się też miejsce na przedstawienie natury w całej swej okazałości, różnorodności i sile, zwłaszcza żywiołów, które fascynowały twórców i często były prezentowane w barokowych operach-baletach. Tancerze przeniosą nas również do świata morskich i wodnych postaci: nimf, najad, trytonów oraz sięgną do abstrakcji, by tańcem przedstawić zmienność natury, która nas otacza - zapowiada Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz, impresario baletu.

Od 15 do 19 lipca trwać też będą warsztaty tańca dworskiego dla dzieci, młodzieży i dorosłych, które zakończy (19 lipca, godz. 19) otwarty dla publiczności Krakowski Bal Królewski. Dzień później tancerze uczestniczący w warsztatach zaprezentują się w Muzeum Czartoryskich (godz. 16 i 17). Festiwal zakończy zaś spektakl "Alla Polacca" (20 lipca, godz. 19, Rynek Główny), po którym widzowie, zgodnie z wieloletnią tradycją, zostaną zaproszeni do wspólnego zatańczenia poloneza.

Warto przypomnieć, że wielka przygoda Krakowa z tańcami dworskimi rozpoczęła się w 1997 r., gdy Romana Agnel, młodziutka wtedy jeszcze krakowska artystka, tancerka, choreograf, absolwentka Społecznej Szkoły Baletowej w Krakowie (a także historii sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim i paryskiej Sorbonie), założyła wymarzony przez siebie zespół Ardente Sole (Gorejące Słońce). Rok później, z potrzeby "krzewienia, prezentowania i upowszechniania sztuki tańca dawnego i kultury dworskiej", narodziła się Fundacja Ardente Sole, a w 2000 r., dzięki staraniom Pierwszej Tancerki Krakowa, na Wawelu zorganizowano pierwszy w Polsce i na świecie Festiwal Tańców Dworskich. Impreza została zaliczona do wydarzeń związanych z nadaniem Krakowowi tytułu Europejskiej Stolicy Kultury, a z biegiem lat stała się  fenomenem na skalę światową. W 2006 r., na mocy uchwały Rady Miasta Krakowa, zespół Ardente Sole przekształcił się w Balet Dworski Cracovia Danza, i stał się instytucją miejską. - Nawiązanie do tradycji dworu wawelskiego oznaczało otwarcie festiwalu, a przez to Krakowa i Polski, na świeży powiew bogactwa kultury, tworzonej przez wieki w różnych częściach świata. Chcieliśmy promować lokalny dorobek kulturalny, czerpiąc jednocześnie z innych form tanecznych, które przekazywali nasi goście - wspomina Romana Agnel i dodaje, że festiwal przetrwał wiele zawirowań i trudnych sytuacji (łącznie z pandemią) udowadniając, że pielęgnowanie dawnej kultury ma sens, a ludzi, którzy wciąż chcą to robić, nie zabrakło od 24 lat i pewnie jeszcze długo nie zabraknie.


Szczegółowe informacje o festiwalu, a także o tym, gdzie można odbierać wejściówki na galę festiwalową, warto odnaleźć na stronie www.cracoviadanza.pl. Na krakow.gosc.pl w niedzielę 14 lipca opublikujemy natomiast relację z wydarzeń inaugurujących festiwal oraz rozmowę z Romaną Agnel.

« 1 »