Mały kłopot

Piotr Legutko

|

Gość Krakowski 36/2012

publikacja 06.09.2012 00:15

Małe dziecko, mały kłopot – głosi ludowa mądrość. W kościele ten mały kłopot często staje się większy, gdy jest głośny i rozbiegany. Co zrobić z dzieckiem w czasie Mszy św.? Zostawić w domu – źle. Wystawiać wytrzymałość i skupienie innych wiernych na próbę – też niedobrze. Pomysłów jest wiele: osobne Msze tylko dla rodziców z dziećmi, wydzielone kaplice w kościołach. O wielu z nich piszemy na s. 4. Ważne, by pamiętać o sprawie najważniejszej, że kościół to nie świetlica.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.