Kolej na kolej

Piotr Legutko

|

Gość Krakowski 41/2012

publikacja 11.10.2012 00:00

Ministerstwo Transportu przestało już wierzyć, że zakopiankę uda się zbudować do samego Zakopanego. Nie jest już zainteresowane nawet pracami projektowymi. Co prawda lokalni politycy zapewniają nas, że przekonają, kogo trzeba (z góralami włącznie) i za kilka lat autostradą pomkniemy „do samiuśkich Tater”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.