Pamięć nie gaśnie

Bogdan Gancarz

publikacja 30.10.2012 13:27

Na cmentarzach zapłonęły znicze na grobach osób zasłużonych dla Krakowa. Akcję „Krakowski Znicz Pamięci” zainicjował Bogusław Kośmider, przewodniczący Rady Miasta Kraków.

Pamięć nie gaśnie Na cmentarzu Rakowickim są groby wielu osób zasłużonych dla Krakowa Bogdan Gancarz/GN

– Naśladujemy tu kolegów z Wrocławia. Chcemy upamiętnić dawnych radnych miejskich oraz osoby uhonorowane niegdyś przez Radę Miasta za zasługi dla Krakowa – powiedział B. Kośmider.

29 i 30 października krakowscy radni zapalali znicze pamięci na grobach kolegów z Rady Miasta Kraków, na grobach Honorowych Obywateli Krakowa i na grobach osób odznaczonych krakowskim medalem Cracoviae Merenti. Znicz został opasany wstążką w biało-niebieskich barwach miasta. Umieszczono również na nim napis: „Miasto Kraków pamięta”. Znicze zapłoną również 31 października.

We wtorek 30 października na  cmentarzu Rakowickim Bogusław Kośmider, przewodniczący Rady Miasta Kraków, Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa, oraz wiceprzewodniczący Rady Małgorzata Jantos, Sławomir Pietrzyk oraz Józef Pilch zapalili znicze na grobach: Wisławy Szymborskiej, Piotra Skrzyneckiego, o. gen. Adama Studzińskiego, Jerzego Nowosielskiego, Tadeusza Piekarza oraz Eugeniusza Wańka. Radni zapalili tu również znicze na grobach: ks. Ludwika Piechnika, Zbigniewa Chojnackiego, Czesława Marchewczyka, Zdzisława Żelaznego, Ludwiki Bonarewicz, Krzysztofa Stawowego, Kazimierza Trafasa, Antoniego Weyssenhoffa, Wojciecha Obtułowicza.

Palono również światła pamięci na innych nekropoliach. Radny Janusz Chwajoł zapalił znicze na grobach: gen. Bohdana Zielińskiego w Raciborowicach oraz radnej Barbary Hołyńskiej (Batowice), Bogusław Kośmider na grobach: Czesława Miłosza (Skałka) oraz Jerzego Turowicza (Tyniec).  „Krakowskie Znicze Pamięci” zapalone zostały także przez radną Grażynę Fijałkowską na grobach: Janusza Kutyby (Wieliczka), Władysława Godynia (Wola Duchacka) oraz Jana Deszcza (cmentarz Podgórski) oraz przez radnego Jerzego Sonika na grobach: bp. Albina Małysiaka, Stanisława Lema, Cezarego Urbańczyka, Zbigniewa Kańskiego oraz Marka Rostworowskiego (cmentarz Salwatorski).

– To bardzo dobry pomysł! Wiele osób odwiedzających cmentarze w Krakowie i poza nim nie zawsze wiąże daną osobę z zasługami dla naszego miasta. „Krakowski Znicz Pamięci” na grobie uświadomi im to z łatwością – mówi krakowianka Julia Kowalska.

Bogusław Kośmider chce, by „Krakowski Znicz Pamięci” objął swoim zasięgiem również obywateli uhonorowanych przez Kraków, których miejsce spoczynku znajduje się poza granicami naszego miasta. – Zwróciłem się z prośbą o zapalenie naszych zniczy na grobach osób uhonorowanych przez Kraków, spoczywających na cmentarzach w Polsce i za granicą: w Warszawie (Jan Nowak-Jeziorański, gen. Wacław Jędrzejewicz, płk Ryszard Kukliński, ks. prał. Zdzisław Peszkowski, prezydent Ryszard Kaczorowski), Elblągu (gen. Bolesław Nieczuja-Ostrowski), Niekrasowie (minister Adam Bień), Rogalinie (prezydent RP Edward Raczyński), Szwecji (Bror Hansson), Holandii (gen. Stanisław Maczek) oraz w Stanach Zjednoczonych (prezydent Ronald Reagan, prezes Edward J. Moskal) – powiedział.

– Odwiedzając w najbliższym czasie groby zmarłych, zapalmy znicze także na grobach opuszczonych oraz bezimiennych i uczcijmy w ten sposób pamięć pochowanych tam osób – dodał Bogusław Kośmider.