Przywilej tylko dla mądrych

Anna Góra

|

Gość Krakowski 48/2012

publikacja 29.11.2012 00:00

Familijny biznes. Mówi się, że z rodziną wychodzi się dobrze jedynie na zdjęciu. Firmy rodzinne zadają kłam temu przysłowiu.

Przywilej tylko dla mądrych – Niespokrewnieni pracownicy firmy stają się częścią rodziny – mówi Andrzej Mędrala z Melby Anna Góra

Według danych Ministerstwa Gospodarki, firmy rodzinne w Polsce wytwarzają ponad 10 proc. PKB i dają zatrudnienie prawie 1,3 mln osób. W Małopolsce stanowią 45 proc. wszystkich firm aktywnie działających, stanowiąc tym samym ogromną część pracodawców. Co ważne, stereotypem jest, że firmy te zatrudniają tylko osoby z kręgu rodziny. Przykładowo: w firmie państwa Barańskich – Herbewo International SA, krakowskiej spółce zajmującej się zarządzaniem nieruchomościami oraz wynajmem lokali handlowych i mieszkań – pracują 24 osoby, z czego 20 to osoby niespokrewnione z rodziną właścicieli. Firma Melba z Krzeszowic, wytwórca lodów i wyrobów cukierniczych, zatrudnia 14 pracowników, w tym 10 „zewnętrznych”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.