Zofia Frontczakówna, zwana „Piękną Zośką”, była ulubioną modelką malarzy krakowskich z początku XX wieku. Portretowali ją w stroju krakowskim prócz Piotra Stachiewicza również m.in. Wojciech Kossak i Wincenty Wodzinowski. Do dziś w wielu starych mieszkaniach pod Wawelem można zobaczyć portrety urodziwej kobiety. Stachiewicz malował ją zaś wielokrotnie. Portret, który znalazł się w zbiorach muzeum, powstał w 1937 r. „Piękna Zośka” już wówczas nie żyła. W 1926 r. zamordował ją okrutnie zazdrosny mąż, szewc Paluch. Odrąbanej głowy nigdy nie odnaleziono.

Portret modelki o tragicznych losach to jednak niejedyny nabytek Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. – W bieżącym roku trafiło do nas 2355 obiektów. Jedne z nich kupiliśmy, inne są darami – powiedział Michał Niezabitowski, dyrektor muzeum. Wśród cennych nabytków znalazł się m.in. XVIII-wieczny pierścień  z wizerunkiem Tadeusza Kościuszki, XVII-wieczny srebrny kufel o wysokiej wartości artystycznej, wykonany w pracowni Veita Kocha, wreszcie wykonany przez Feliksa Szynalewskiego portret Anny Pollerówny ze sławnego rodu krakowskich hotelarzy.