Poronin. W czasie uroczystości pogrzebowych Władysława Trebuni-Tutki ks. Stanisław Parzygnat, proboszcz z Poronina, podkreślił, że odszedł człowiek wszechstronnie utalentowany, który nie zmarnował swoich talentów.
W kondukcie pogrzebowym szła niezliczona liczba podhalańskich muzyków. Zmarłego na niebiańską witacke odprowadzili również jeźdźcy z banderii konnej
Jan Głąbiński
– Byłeś ambasadorem góralszczyzny na cały świat – mówił kapłan. W czasie uroczystości pogrzebowych odczytano list od ministra kultury i dziedzictwa narodowego. W ostatnim pożegnaniu znanego górala wzięły udział liczne delegacje Związku Podhalan z pocztami sztandarowymi oraz innych placówek i instytucji.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.