Pasterz powinien pachnieć owcami. Najpierw kadzidłem. Ale zaraz potem owcami. Bo pasterz może wcielić się jedynie w rolę strażnika sacrum.
Strzec Boga i pilnować świętości. Tylko dla kogo wtedy jest pasterzem? Dobry Pasterz jest z owcami i szuka nawet tych zagubionych. Papież Franciszek w Wielki Czwartek zaszedł do więzienia i popołudnie, zamiast w bazylice, spędził z więźniami. Pasterz szuka owiec. Nie dzieli ich na takie, z którymi mu się opłaca spędzać czas, i resztę.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.