Strażnik na dwóch kółkach

Jan Głąbiński

|

Gość Krakowski 35/2013

publikacja 29.08.2013 00:00

Choć wakacje już się skończyły, nowotarscy stróże prawa swoich rowerowych dyżurów nie zamierzają kończyć.

 Za chwilę strażnicy wyruszą z nowotarskiego rynku na patrol Za chwilę strażnicy wyruszą z nowotarskiego rynku na patrol
Adrian Gładecki /Tygodnik Podhalański

Gdzie komendant nie może, tam... rowery pośle – śmieje się Krzysztof Cypara, komendant Straży Miejskiej w Nowym Targu. Strażnicy na dwóch kółkach jeżdżą głównie do miejsc niedostępnych dla tradycyjnych patroli, sprawdzają np. place zabaw. – Szczególnie często zapuszczamy się na bulwary nad Dunajcem – mówi K. Cypara. Wśród 13 funkcjonariuszy nie trzeba było długo szukać ochotników do podjęcia rowerowych dyżurów. – Każdy z nas już wcześniej prywatnie jeździł na rowerze – mówi Dariusz Blańda, który dosiada dwukołowego rumaka od 4 lat. Dziennie strażnicy pokonują około 50 km.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.