Niewielu krakowian zdaje sobie zapewne sprawę, że poza płaceniem na rzecz państwa podatków muszą mu również oddawać pośrednio część podatków lokalnych.
Samorządy Krakowa i innych miejscowości małopolskich wykonują bowiem wiele zadań zleconych przez administrację centralną. Teoretycznie owe zadania powinny być finansowane w 100 proc. z pieniędzy administracji państwowej. W praktyce jednak samorządy muszą dopłacać z własnego budżetu do tego, co zleciło im państwo.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.