Medal dla solidarnych hutników

Bogdan Gancarz

publikacja 18.09.2013 12:31

Komisję Robotniczą Hutników "Solidarności" uhonorowano medalem "Cracoviae Merenti".

Medal dla solidarnych hutników Medal odebrali szefowie KRH: Maciej Mach (po lewej), Władysław Kielian i Mieczysław Gil. Obok nich stoją: prezydent Krakowa Jacek Majchrowski i Bogusław Kośmider, przewodniczący Rady Miasta Krakowa Andrzej Stawiarski

To wyróżnienie przyznawane jest za szczególne zasługi dla Krakowa.

- Jesteśmy dumni, że Komisja Robotnicza Hutników NSZZ "Solidarność" dołącza do grona laureatów najwyższego krakowskiego odznaczenia - medalu "Cracoviae Merenti". Przysłużyliście się, państwo, naszej ojczyźnie i naszemu miastu. Kraków wyraża najwyższy szacunek i podziękowanie za wasze dzieło – powiedział Bogusław Kośmider, przewodniczący Rady Miasta Krakowa. - Bohaterom nowohuckiej "Solidarności" zawdzięczamy nie tylko  wygraną walkę o wolność, ale również zręby naszego państwa. Nie poprzestali na działalności związkowej. Ich nazwiska znaleźć można w samorządach gminnych i zawodowych, w organizacjach społecznych i charytatywnych, w rozmaitych sferach życia publicznego.

Medal - w imieniu osób należących niegdyś i obecnie do nowohuckiej "Solidarności" - odebrali przewodniczący KRH w czasach jej jawnej i podziemnej działalności - Mieczysław Gil, Maciej Mach i Władysław Kielian.

- Ten medal dedykujemy tym, często mało znanym, niekiedy nawet bezimiennym osobom, które wspierały nas w walce o byt i ojczyznę. Nigdy o nich nie zapomnimy – powiedział W. Kielian. - Bez tych ludzi podziemna "Solidarność" nie przetrwałaby w stanie wojennym i nie odrodziła się po 1988 roku - dodał M. Mach.

W laudacjach podkreślano znaczenie determinacji hutników w czasie zmian ustrojowych. Zwracano uwagę, że działalność nowohuckiej "Solidarności" przyczyniła się do zintegrowania Nowej Huty z Krakowem. - Nowa Huta była niegdyś przeciwstawiana "konserwatywnemu" Krakowowi. Nasza działalność zlikwidowała w praktyce ów podział – zauważył senator M. Gil.