Polska już za daleko

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 49/2013

publikacja 05.12.2013 00:00

Dla polskich sybiraków, byłych żołnierzy AK żyjących na Litwie, Ukrainie, Białorusi, od chorób, głodu i nędzy gorsza jest tylko samotność.

 Podczas spotkań z młodzieżą kombatanci mieszkający na Wschodzie promienieją radością Podczas spotkań z młodzieżą kombatanci mieszkający na Wschodzie promienieją radością
Mariusz Baczyński

Podczas II wojny światowej walczyli o wolność Polski. Aresztowani przez Sowietów, trafili do łagrów. Ci, którzy przeżyli, stali się żołnierzami wyklętymi. W Polsce zostali zapomniani, a w Związku Radzieckim byli represjonowani i traktowani jak wrogowie. – Dlatego nie tylko pomagamy im w sensie materialnym, ale przede wszystkim pokazujemy, że o nich pamiętamy – mówi Ela Wach, koordynator projektu „Rodacy – Bohaterom”, który po raz czwarty prowadzi w Krakowie Akademia „Ignatianum”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.