Skrzydła nadziei dla dobroczyńców

Monika Łącka

publikacja 15.12.2013 08:30

Stowarzyszenie „Budujemy nadzieję” uhonorowało kilkadziesiąt osób w szczególny sposób zaangażowanych w pomoc dzieciom i rodzinom znajdującym się w trudnej sytuacji.

Skrzydła nadziei dla dobroczyńców Wyróżnieni statuetkami to przede wszystkim młodzi ludzie zaangażowani w wolontariat oraz firmy, które wspierają działalność stowarzyszenia Monika Łącka /GN

Wyróżnienia zostały przyznane w trzech kategoriach: Partner Nadziei, Skrzydła Nadziei i Wolontariusz Nadziei.

Wśród laureatów pierwszej z nich znaleźli się ci, którzy w różny sposób pomagali w realizacji projektów Stowarzyszenia „Budujemy Nadzieję” - umożliwiali transport dzieci z okazji okolicznościowych imprez, współorganizowali Mikołajki i akcje „Anioł w Krakowie.

Nagrodzeni zostali więc m.in. ks. Andrzej Jeleń, katecheta w I Liceum Ogólnokształcącym w Krakowie (za nieustanne wspieranie pomysłów stowarzyszenia, promocję, umożliwienie kontaktów z dyrekcją liceum i werbowanie wolontariuszy), Adam Najder - burmistrz Skawiny, Paweł Kulewski i Tomasz Godlewski (właściciele firmy Corvado Skuteczna Reklama), Tomasz Kupiec (właściciel firmy TransBus Skawina), firma Elikard M, kawiarnia Cztery Pory Roku w Skawinie, hotel Praha Brillant Rosom, Krakowska Manufaktura Czekolady, zespół „Pancakes” i Nadia Mahamdi z krakowskiego oddziału Maltańskiej Służby Medycznej.

Skrzydła Nadziei otrzymali ci, którzy od początku istnienia stowarzyszenia umożliwiali jego rozwój i dzięki swojej pomocy sprawiali, że kolejne akcje charytatywne nabierały coraz większego rozmachu.

Nagrodzeni w tej kategorii to restauracja Mięta Resto Bar oraz Robert Jastrzębski, właściciel Pracowni Cukierniczej (za goszczenie małych podopiecznych stowarzyszenia i pyszne posiłki dla nich), s. Liliana Jamka, Kino Paradoks, Wydawnictwo Znak i Centrum Młodzieży im. H. Jordana.

- Szczególne wyróżnienie zostało przyznane osobie, bez której nie moglibyśmy działać. Komuś, kto od samego początku wspierał nas finansowo, pomagał w każdy możliwy sposób, fundował wyjazdy zagraniczne dzieciom, które nigdy wcześniej nie wyjeżdżały poza rodzinną Skawinę. To Marcin Szklarski, prezes Biura Podróży Orlando Travel. Od dłuższego czasu bardzo ciężko chorował, ale do ostatniej chwili wierzyliśmy, że podczas Gali Budowniczych Nadziei również będzie z nami. Niestety, zmarł dwa dni temu - mówi Norbert Pachel, prezes Stowarzyszenia „Budujemy Nadzieję”.

Okolicznościowe statuetki odebrali również wolontariusze, którzy wybitnie angażują się w przygotowywanie kolejnych akcji, a szczególnie „Anioła w Krakowie”: Magdalena Negacz, Michał Michalik, Joanna Świątek, Karolina Świątek, Sabina Pitera, Magdalena Jastrzębska, Karlina Makówka i Aneta Żurek.

Gala Budowniczych Nadziei została dofinansowana przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej w ramach Programu Operacyjnego FIO.

Stowarzyszenie „Budujemy Nadzieję” zostało zarejestrowane 29 lipca 2011 r. Jego nazwę przyniosło samo życie - gdy dwa lata temu powódź zabrała wielu ludziom cały dorobek, 18-letni wówczas Norbert Pachel był asystentem kuratora sądowego dla kilkunastoletniej dziewczynki. Akurat w tym czasie jej dom został zniszczyła wielka woda.

Gdy się o tym dowiedział, wpadł na pomysł, aby wolontariusze działający wraz z nim w akcji charytatywnej „Anioł na jeden dzień” (prowadzonej wówczas przez Legionistów Chrystusa) pomogli tej rodzinie. Zaczęli działać, ale szybko zorientowali się, że nie wystarczą tylko zapał i dobre chęci. Zrozumieli, że muszą współpracować z jakąś organizacją pozarządową. Powód był prosty. Zgodnie z prawem nie mogli przeprowadzać publicznych zbiórek pieniędzy na cele charytatywne nie mając konta bankowego.

- Wyszukaliśmy więc wszystkie organizacje, które zajmowały się czymś podobnym. Mówiliśmy im, że sami wszystko zrobimy. Prosiliśmy, by tylko sygnowali nas swoją nazwą i patronowali jej. Chcieliśmy odbudować dom, czyli nadzieję na lepsze życie, ale także pomóc mamie mojej podopiecznej znaleźć pracę, a jej skończyć szkołę. Niestety, wszyscy nam odmawiali. W końcu trafiliśmy do Skawiny, gdzie działała fundacja „Dar serca” utworzona przez nieżyjącą już Teresę Morawską. Dzięki owocnej współpracy zebraliśmy pieniądze m.in. w parafiach i zdobyliśmy sponsorów na odbudowę domu - wspomina Norbert.

Te doświadczenia podsunęły mu pomysł, by założyć własne stowarzyszenie. Po wielu próbach udało się. Dziś Stowarzyszenie „Budujemy Nadzieję” ma w swoich szeregach aż 300 wolontariuszy, a pod ich skrzydłami jest blisko 400 podopiecznych. Stowarzyszenie prowadzi wiele akcji charytatywnych, z czego najważniejszą jest „Anioł w Krakowie”. Polega na tym, że stowarzyszenie kilka razy w roku organizuje dzień pełen atrakcji dla dzieci z domu dziecka i ubogich rodzin z Krakowa, Skawiny i okolicznych miejscowości.