Amator czy profesjonalista?

ks. Ireneusz Okarmus

|

Gość Krakowski 08/2014

publikacja 20.02.2014 00:00

Maciej Żurawski grał w Wiśle Kraków od 1999 do 2005 r.

W tym czasie strzelił wiele ważnych goli w rozgrywkach ligowych i w europejskich pucharach. Nic więc dziwnego, że kibice uwielbiali go i mówili o nim: „Żuraw, władca muraw”. Po zakończeniu kariery piłkarskiej „Żuraw” w dalszym ciągu był związany z Wisłą, pełniąc przez ostatnie dwa lata rolę tzw. skauta, czyli kogoś, kto miał za zadanie wyszukiwanie piłkarskich talentów.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.