Kto pyta... błądzi

Piotr Legutko

|

Gość Krakowski 16/2014

publikacja 17.04.2014 00:00

Nastał w Krakowie czas demokracji bezpośredniej. Nagle, ni z tego, ni z owego, prezydent zapragnął zapytać mieszkańców, co myślą o Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w 2022 roku.

Do licytacji ochoczo stanęli radni, przyjmując uchwałę o referendum zawierającym dodatkowe trzy pytania – o metro, monitoring i ścieżki rowerowe. Nie ma co się pastwić nad sensownością owych pytań dodatkowych. Zrobili to już inni, wykazując, że do żadnego z nich mieszkańcy nie dostaną podstawowych informacji umożliwiających wyrobienie sobie zdania. Kto by nie chciał żyć bezpieczniej, jeździć metrem albo rowerem? Ale przecież nie po to wydaje się pieniądze, by zadawać mieszkańcom retoryczne pytania.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.