Róża i świętość

Monika Łącka

publikacja 26.04.2014 20:16

W Białą Sobotę w Godzinie Miłosierdzia nad Rynkiem Głównym rozbłysło słońce.

Róża i świętość Zaskoczeni przechodnie przy różny odnajdywali bilecik - zaproszenie na obchody Niedzieli Miłosierdzia w Łagiewnikach Monika Łącka /GN

Najpierw, ok. godz. 14.30, w pobliżu kościoła św. Wojciecha, pojawiły się grupy ubranych na biało dzieci, młodzieży i nieco starszej młodzieży. Gdy kwadrans później wszyscy zaczęli wyjmować z samochodu wiadra pełne białych róż, wciąż jeszcze padał deszcz, a ciemne chmury nie wskazywały, że może się to zmienić. A jednak…

Kiedy nad sercem Starego Miasta rozległy się pierwsze nuty radosnej pieśni oraz słowa ks. Bogusława Seweryna, że „Ten dzień będzie zapamiętany jako największy w historii świata, bo w wielkanocny poranek nasz Pan wyszedł z grobu i pokonał grzech, a życie zatriumfowało nad śmiercią, więc wszyscy jesteśmy zaproszeni do świętowania życia w Jezusie Chrystusie”, grafitowe niebo przecięła światłość. Parasole stały się zbędne!

- Chwała Panu, że po raz czwarty Bóg dał znak, że ta nasza inicjatywa jest mu miła. Co roku, choć przez cały dzień jest zimno i pada deszcz, o godz. 15 przestaje - cieszy się ks. Bogusław, pomysłodawca flash moba „Róża dla Jezusa”, będącego zaproszeniem do udziału w obchodach Niedzieli Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, która w tym roku będzie miała wyjątkowy charakter - stanie się wielkim dziękczynieniem za kanonizację bł. Jana Pawła II i bł. Jana XXIII. - Nasza akcja to także zaproszenie do świętości, do życia w Jezusie każdego dnia, do dawania świadectwa, że tylko w Bożym Miłosierdziu człowiek znajdzie pokój i nadzieję. Zapraszamy również do dziękowania Bogu za dar, jakim był i jest dla nas ojciec święty Jan Paweł II - dodaje ks. Seweryn.

Akcja zrodziła się cztery lata temu, gdy młodzież z Diakoni Miłosierdzia Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Krakowskiej szukała pomysłu, jak odpowiedzieć na prośbę Jana Pawła II, by głosić orędzie o Bożym miłosierdziu i być świadkiem Jezusa Miłosiernego. Wymyślili, że na krakowskim Rynku, w ciekawy i atrakcyjny sposób, będą mówić ludziom, że istnieje Święto Bożego Miłosierdzia i zapraszać ich do Łagiewnik. Przygotowali więc krótką pantomimę, był też śpiew i modlitwa, po której młodzież rozdawała białe róże. Pomysł okazał się być strzałem w dziesiątkę.

Rok później „Róża dla Jezusa miłosiernego” rozpoczęła się od pełnego radości ze Zmartwychwstania Tańca Wielkanocnego. Powstał on z inicjatywy młodych węgierskich protestantów, którzy w ten sposób chcieli się podzielić radością wypływającą ze zwycięstwa Chrystusa nad śmiercią i grzechem. Wszystko zakończyło się znowu Koronką do Bożego Miłosierdzia odmówioną na płycie Rynku Głównego, po której młodzież rozdawała przechodniom róże z cytatem z „Dzienniczka” św. s. Faustyny i zaproszeniem na Niedzielę Miłosierdzia do Łagiewnik.

Rok temu prawie 100 młodych osób z oazy i nie tylko zatańczyło już do polskojęzycznej wersji tego utworu, zrealizowanej przez polskich muzyków z różnych formacji chrześcijańskich. W tym roku na Rynku zatańczyło już prawie 200 osób z Krakowa, Myślenic, Dobczyc, Osieczan, a także Brzeska i kilku innych miejscowości z diecezji tarnowskiej.

- Jeszcze miesiąc temu wydawało się, że tym razem nie uda się tego przygotować - wszystko się sypało. A jednak Duch Święty zadziałał! - cieszy się ks. Bogusław i dodaje, że choć taniec jest tylko elementem głoszenia orędzia o Bożym Miłosierdziu pomagającym przyciągnąć ludzi, to ma nadzieję, że za rok ubrani na biało tancerze wypełnią całą płytę Rynku Głównego.

Po wielkanocnym tańcu, punktualnie o godz. 15, serce Starego Miasta znów przeszyła cisza, przypominając wszystkim o męce i śmierci Jezusa. Po chwili po polsku, angielsku, włosku, francusku i niemiecku odmówiona została Koronka do Bożego Miłosierdzia, a młodzież rozdała zdumionym mieszkańcom Krakowa i turystom kilkaset białych róż.

Później, w wykonany po raz drugi taniec, spontanicznie włączali się także przechodnie. Obok słów pieśni „Dzięki Golgocie możemy żyć (Jezus jest Panem) /Jezus swą śmiercią zwyciężył nam (otworzył bramę) /Drogę do Ojca uczynił nam (w niedzielę rano) /Jezus dla ciebie zwyciężać chce” nie można bowiem było przejść obojętnie.

Warto dodać, że w tym roku w przygotowanie akcji i taniec na Rynku włączyła się także znana biegaczka narciarska Sylwia Jaśkowiec.