Kostka Rupnika

Miłosz Kluba

|

Gość Krakowski 18/2014

publikacja 01.05.2014 00:15

Wystrój górnego kościoła łączy rzemieślniczy i artystyczny kunszt z głębokim przesłaniem teologicznym.


Zakończone zostały już dwa z trzech etapów ozdabiania ścian kościoła mozaikami Zakończone zostały już dwa z trzech etapów ozdabiania ścian kościoła mozaikami
Adam Wojnar /GN

Mozaiki zdobiące ściany górnego kościoła w Centrum Jana Pawła II na Białych Morzach w Krakowie powstają etapami. Pierwszy zakończył się w czerwcu ub. roku, tuż przed poświęceniem kościoła (odbyło się ono w obecności całego Episkopatu Polski). Drugi dobiegł końca w kwietniu, w przededniu kanonizacji papieża Polaka. Kolejny planowany jest na koniec roku. Każdy z etapów trwał tylko ok. dwóch tygodni, choć trudno w to uwierzyć, patrząc na tysiące pochodzących z różnych zakątków świata drobnych kamyków, ułożonych na ścianach świątyni. Przy układaniu mozaik wg projektu 
o. Marko Ivana Rupnika pracowało najpierw 25, a później 28 artystów z jego szkoły – w większości Włochów oraz Słoweńców. Wielu z nich, z jezuitą o. Rupnikiem na czele, to kapłani i osoby zakonne. – Mozaiki o. Marko Rupnika są charakterystyczne, bo mają głębokie przesłanie teologiczne. To wszystko jest przemyślane w najdrobniejszych szczegółach i tworzy spójną całość – mówi Piotr Sionko z Centrum Jana Pawła II „Nie Lękajcie się!”. – Na pewno jest to też dzieło przemodlone – dodaje.


Święty pośrednik


Koncepcję wszystkich mozaik 
o. Marko Rupnik przygotował i przedstawił opiekunom papieskiego sanktuarium na długo przed rozpoczęciem prac. Całość, przez przedstawione sceny biblijne, nawiązuje do konkretnych myśli Jana Pawła II. Po bokach największej z mozaik, zdobiącej centralną część prezbiterium, znalazł się tytuł pierwszej encykliki Jana Pawła II: Redemptor hominis (Zbawiciel człowieka). Na pionowej osi mozaiki w apsydzie, zgodnie z – jak podkreślał twórca – „najszlachetniejszą tradycją”, przedstawiona została historia zbawienia. U góry widać wizytę 
3 aniołów u Abrahama i Sary, czyli wydarzenie uważane za pierwsze objawienie tajemnicy Trójcy Świętej. Niżej – objawienie Trójjedynego Boga w ludzkiej postaci, czyli pokłon Trzech Mędrców. Towarzyszy im patron kościoła. – Jan Paweł II swoim życiem i nauczaniem objawiał prawdę, w jaki sposób dotrzeć do Chrystusa – wyjaśnia znaczenie tego przedstawienia P. Sionko.
Na samym dole mozaiki znalazł się wizerunek Chrystusa, który, stąpając po swoim krzyżu, wychodzi z piekła (ukazanego jako paszcza smoka), pociągając za sobą Adama i Ewę. O. Rupnik wyjaśniał: „Doskonale pamiętam moment, w którym przedstawiłem Janowi Pawłowi II mozaiki »Redemptoris Mater« [w kaplicy w Watykanie, tuż obok apartamentów papieskich – przyp. aut.] i pamiętam, jak podobały mu się trzy zejścia, będące punktem kulminacyjnym zstąpienia do piekieł. Przy tej okazji powtórzył mi, że dla dzisiejszego człowieka ważniejsze jest zobaczenie Chrystusa zmartwychwstającego razem ze zbawionymi ludźmi niż Chrystusa zmartwychwstającego samemu z grobu”.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.