Kaligrafia da się lubić

publikacja 29.04.2014 13:11

Od 23 do 30 kwietnia w Krakowie trwało wielkie, kaligraficzne święto książki. Dzieci i dorośli, pod okiem profesjonalistów, uczyli się pięknie pisać.

Kaligrafia da się lubić Ważnym momentem warsztatów była nauka iluminatorstwa, czyli zdobienia inicjału - pierwszej litery tekstu Monika Łącka /GN

Profesjonaliści, czyli Grzegorz i Anna Barasińscy, założyciele Polskiego Towarzystwa Kaligraficznego oraz Szkoły Kaligrafii & Iluminatorstwa, swoją pasją zarażają każdego, kto tylko chce chwycić przynętę i zobaczyć, że literki, które pisał do tej pory, zbytnio ładne (łagodnie mówiąc) nie są.

Opowiadają więc, jak alfabet wyglądać powinien, jak należy łączyć poszczególne litery (bo nie bez powodu mają one różne „zakrętasy”), jak prawidłowo trzymać pióro (nie długopis) i dlaczego ręka przyzwyczajona do pisania na klawiaturze ma z tym problem. Od opowiadania i słuchania, a potem oglądania pokazu praktycznego, do samodzielnego pięknego pisania droga jest jeszcze daleka, ale dla chętnego nic trudnego. Od czego bowiem są warsztaty – zwłaszcza te bezpłatne, organizowane dwa razy w roku – najpierw w kwietniu (warsztaty z „Z Kells do Krakowa), z okazji Światowego Dnia Książki, a potem w grudniu, z okazji Mikołajek i Świąt Bożego Narodzenia (warsztaty pod hasłem „List do św. Mikołaja”).

Warsztaty „Z Kells do Krakowa” zorganizowane zostały w gościnnych progach średniowiecznego klasztoru oo. karmelitów na Piasku już po raz drugi i przyciągnęły zarówno uczniów (ze szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych), jak i dorosłych. Każdy mógł nie tylko poznać najważniejsze fakty z zakresu historii książki (w tym historię manuskryptów, kaligrafii i iluminatorstwa), ale także (co dawało wielką radość i satysfakcję) stworzyć własną stronę inkunabułu, czyli przygotować ozdobny inicjał na karcie wydrukowanej za pomocą odtworzonej prasy Gutenberga. Oprócz tego w planie dnia było też zwiedzanie karmelitańskiego skarbca (a znajdują się w nim prawdziwe perełki – historyczne ornaty, kielichy mszalne, monstrancje, jak również wspaniały manuskrypty, inkunabuły i dokumenty sprzed wieków), a dorośli mogli również spróbować swoich sił w pisaniu gotykiem.

W sumie w warsztatach wzięło udział ok. 200 dzieci oraz kilkadziesiąt osób dorosłych.

Warto dodać, że nazwa warsztatów nawiązuje do księgi z Kells – opactwa położonego w hrabstwie Meath w Irlandii – nazywanej również „Ewangeliarzem Świętego Kolumbana”. Zawiera ona wszystkie cztery Ewangelie i jest autentycznym manuskryptem z 800 r., znanym na całym świecie z pięknych iluminacji wykonanych przez celtyckich mnichów.

Honorowy patronat nad akcją „Z Kells do Krakowa” objęli kard. Stanisław Dziwisz oraz bp Grzegorz Ryś. Patronat medialny – m.in. „Gość Krakowski”.

Już dziś warto się również zainteresować wakacyjnymi warsztatami, czyli Letnią Szkołą Kaligrafii i Iluminacji, które odbędą się od 6 do 12 lipca nad jeziorem Wigry. W ciągu tygodnia odbędzie się aż 30 godzin zajęć, podczas których powstaną małe kaligraficzne dzieła wykonane przez adeptów tej trudnej sztuki. Warsztaty, które przeplatane będą wykładami, plenerami i zwiedzaniem muzeów w Suwałkach, oprócz nauki pięknego pisania – w samotności, w eremie z wirydarzem, oraz w grupie, w malowniczej scenerii Pojezierza Suwalskiego – będą też mieli okazję, by odpocząć od zgiełku codzienności i odetchnąć nad jeziorem. Chętni mogą się zapisywać wypełniając aplikację znajdującą się na stronie www.wigry.kaligraf.eu i odsyłając ją na adres biuro@kaligraf.eu. Szczegółowe informacje (tematykę warsztatów, ich cenę oraz inne przydatne kwestie) można znaleźć na www.kaligraf.eu.