Odszedł przyjaciel Cracovii

mk

publikacja 19.05.2014 22:06

14 maja zmarł nagle Maciej Madeja, sędzia piłkarski, w latach 2002-2011 kierownik pierwszej drużyny Cracovii.

Odszedł przyjaciel Cracovii Podczas pogrzebu Macieja Madei nie brakowało symboli związanych z jego ukochanym klubem Adam Wojnar /GN

Miał 74 lata. Dzień wcześniej po południu obserwował trening piłkarzy pod wodzą nowego trenera. "Niewypowiedziany smutek i żal zalał serca wszystkich osób związanych z Cracovią” – napisano po jego śmierci na stronie internetowej klubu.

Przypomniano także, że M. Madeja 43 razy sędziował tradycyjny noworoczny trening drużyny Cracovii.

Uczestnicy pogrzebu, który odbył się 16 maja w parafii na Piaskach Wielkich w Krakowie, wspominając zmarłego, podkreślali, że odszedł człowiek dobry, bezkonfliktowy, dla którego sport był tym, co łączy, a nigdy dzieli.

Piłkarze krakowskiego klubu uczcili jego pamięć także podczas niedzielnego spotkania z Zagłębiem Lubin. W trakcie rozgrzewki założyli oni dedykowane zmarłemu działaczowi koszulki z napisem: "Maciej Madeja nigdy nie zostaniesz sam". W trakcie meczu natomiast, na znak żałoby, grali z założonymi na ramiona czarnymi opaskami.