Pieniędzy nie starcza

Jan Głąbiński

|

Gość Krakowski 28/2014

publikacja 10.07.2014 00:00

Od początku wakacji za zwiedzanie starego zakopiańskiego kościółka i cmentarza trzeba uiścić symboliczną opłatę.

Na zabytkowym cmentarzu znajdują się groby osób najbardziej zasłużonych dla Zakopanego, m.in. mogiły ludzi gór Na zabytkowym cmentarzu znajdują się groby osób najbardziej zasłużonych dla Zakopanego, m.in. mogiły ludzi gór
JAN GŁĄBIŃSKI /FOTO GOŚĆ

Ta decyzja ks. Bogusława Filipiaka, proboszcza parafii Najświętszej Rodziny i dziekana dekanatu zakopiańskiego, wywołała wielkie oburzenie. Bilet do kościółka i na cmentarz na Pęksowym Brzyzku kosztuje 2 zł, a dla dzieci (powyżej 7 lat, młodsze zwiedzają za darmo) i młodzieży jest o połowę tańszy. Od opłat zwolnieni są mieszkańcy podhalańskich powiatów, których krewni spoczywają na tej nekropolii. Od maja do września parafia oferuje (w ramach biletu) oprowadzenie za darmo. Swój sprzeciw wyrazili m.in. zakopiańskie Towarzystwo Opieki nad Zabytkami i przewodnicy tatrzańscy, którzy obawiają się, że spadnie liczba zwiedzających cmentarz.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.