Mało kto chce wracać

Miłosz Kluba

|

Gość Krakowski 31/2014

publikacja 31.07.2014 00:00

Na odgłos burzy mała dziewczynka mocniej wtula się w ramiona matki. – Dzieciom trudno wytłumaczyć. Nie wierzą, że to tylko deszcz – mówi kobieta.

 Przybysze z Doniecka  mogli spędzić wakacje w Polsce  dzięki gościnności mieszkańców Kalwarii Zebrzydowskiej Przybysze z Doniecka mogli spędzić wakacje w Polsce dzięki gościnności mieszkańców Kalwarii Zebrzydowskiej
Miłosz Kluba /Foto Gość

Obie przyjechały do Kalwarii Zebrzydowskiej wraz z grupą ponad 30 osób z Doniecka na wschodzie Ukrainy. Dzięki staraniom i ofiarności mieszkańców Kalwarii, m.in. burmistrza Zbigniewa Stradomskiego, proboszcza parafii św. Józefa ks. Wiesława Cygana, Andrzeja Pyki, Edyty Puchały-Szymoniak oraz Ewy i Zygmunta Zamysłowskich, wakacje w Małopolsce mogły spędzić całe rodziny z ogarniętego wojną miasta. – Kiedy sytuacja na Ukrainie coraz bardziej się pogarszała, poprosiliśmy mieszkańców Kalwarii, by pomogli zorganizować taki rodzinny wyjazd – mówi jedna z mieszkanek Doniecka. – Wiele instytucji w Polsce organizuje wakacje dla dzieci ze Wschodu. Znacznie trudniej jest wyjechać z całą rodziną. W tym przypadku było to niesłychanie ważne – żeby rodzice i dzieci nie musieli martwić się o siebie nawzajem.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.