Musimy dbać o ojcowiznę

Gość Krakowski 39/2014

publikacja 25.09.2014 00:00

O zaangażowaniu w politykę, przyciąganiu do organizacji młodych ludzi i dbaniu o góralską kulturę mówi Andrzej Skupień, nowy prezes Związku Podhalan.

Andrzej Skupień. 
Ma 50 lat, mieszka z żoną i dwójką dzieci w Poroninie. Prezesem Związku Podhalan został 12 lipca 2014 r. Już cztery kadencje jest wicestarostą tatrzańskim. Skończył Akademię Rolniczą w Krakowie na kierunku technika i energetyka. Jest także absolwentem uzupełniających studiów pedagogicznych na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz podyplomowych Studiów Prawno-Samorządowych na Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Andrzej Skupień. 
Ma 50 lat, mieszka z żoną i dwójką dzieci w Poroninie. Prezesem Związku Podhalan został 12 lipca 2014 r. Już cztery kadencje jest wicestarostą tatrzańskim. Skończył Akademię Rolniczą w Krakowie na kierunku technika i energetyka. Jest także absolwentem uzupełniających studiów pedagogicznych na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz podyplomowych Studiów Prawno-Samorządowych na Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.
Jan Głąbiński /Foto Gość

Jan Głąbiński: Za chwilę wybory do samorządów lokalnych, potem parlamentarne i prezydenckie, a Wy w ZP ciągle się spieracie, czy powinniście angażować się w politykę. Jakie jest ostateczne zdanie nowych władz? 


Andrzej Skupień: Na początku chciałbym przytoczyć słowa poety Władysława Orkana, który nas ostrzegał, że z polityką trzeba ostrożnie, mówiąc: „w politykę się nie zabagnij”. Polityka postrzegana jako dążenie do przejęcia władzy jest domeną partii politycznych i na pewno nie może być przez nas akceptowana w działalności naszego stowarzyszenia. My zwracamy uwagę na konkretnego człowieka, który chce robić karierę w polityce. Zastanawiamy się, czy zasługuje na nasze poparcie, a nade wszystko, czy może nas reprezentować. Oczywiście i tutaj jest niebezpieczeństwo, żebyśmy się – mówiąc po góralsku – nie powadzili. 
Inna jest sytuacja z działalnością w samorządzie lokalnym, gdzie chodzi przede wszystkim o jak najpiękniejsze zagospodarowanie i istnienie naszej małej ojczyzny. Trzeba tu podkreślać wspólnotowość i to, w jaki sposób będziemy odpowiedzialni za naszą ojcowiznę. 


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.