Oddajcie Bogu czas

jt

publikacja 19.10.2014 15:23

Ruszył kolejny etap przygotowań do Światowych Dni Młodzieży 2016 w Krakowie. Etap, bez którego ŚDM nie będą miały sensu.

Oddajcie Bogu czas Duchowe wydarzenia w parafiach to jeden z najważniejszych elementów przygotowań do ŚDM Justyna Tomaszewska

Wieczór Uwielbienia, który odbył się w sobotę 18 października w kościele św.św. Apostołów Piotra i Pawła w podkrakowskich Bolechowicach, rozpoczął duchowe przygotowania do spotkania z papieżem i młodymi z całego świata.

Wydarzenie przygotowali liderzy ŚDM z dekanatu Bolechowice. - Pracujemy już nad czysto technicznymi sprawami, nad całą infrastrukturą wydarzenia. To jednak nie będzie miało sensu, jeśli przywitamy ludzi z całego świata bez jakiegokolwiek duchowego przygotowania. Może będzie to dobrze wyglądało, ale braknie Ducha Bożego - zaznacza Magdalena Klimek, liderka z parafii św. Mikołaja w Białym Kościele, członkini wspólnoty Sursum Corda. - Musimy dać świadectwo. Tego od nas wymaga współczesny Kościół - podkreśla.

- Trzeba młodego obudzenia! Od młodych zależy przyszłość, to oni mają wiele budować w naszym Kościele - uważa ks. Michał Kania, koordynator przygotowań ŚDM w dekanacie bolechowickim.  - Dużo pracuję z młodzieżą i dużo z młodymi ludźmi rozmawiam. Oni cały czas czegoś szukają, szczególnie na płaszczyźnie duchowej. I mają też duże oczekiwania wobec Światowych Dni Młodzieży. Dlatego duchowe przygotowanie jest takie ważne - zaznacza  ks. Michał.

Wierzy, że na ŚDM się nie skończy. - Myślę, że te kilka dni w 2016 roku będzie iskrą zapalną dla młodych, która pozwoli im jeszcze szerzej rozwinąć skrzydła - dodaje.

Wieczór Uwielbienia rozpoczęła uroczysta Msza św. w intencji przygotowań do ŚDM. Koncelebrował ją m.in. bp Kazimierz Wielikosielec z Białorusi, a homilię wygłosił o. Marcin Kowalewski CMF ze Zgromadzenia Misjonarzy Klaretynów z Wrocławia.

- Co mamy dzisiaj oddać Bogu? - pytał, nawiązując do słów Jezusa: „Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga” (Mt 22, 21b). - Cali należymy do Pana Boga. Czy o tym dzisiaj pamiętamy? - mówił.

Ojciec Marcin zaznaczył też, że wielu młodych nie potrafi odkryć swojego powołania, bo od dziecka wmawia im się, ze tym powołaniem są pieniądze. - Dziś największym skarbem nie są pieniądze, ale czas. Jeśli Bóg wzywa nas, żebyśmy mu wszystko oddali, musimy zacząć od czasu - dodał.

Po Mszy św. świadectwem o Kościele na Wschodzie podzielił się z zebranymi bp Wielikosielec. Wspominał ciężkie czasu komunizmu, kiedy księża byli prześladowani, a kościoły zamykane. - Związek Radziecki upadł 8 grudnia. Wiecie, co to za data? - pytał. - To Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP. Ona się za nami wstawiła, tak jak kiedyś w Kanie Galilejskiej - mówił białoruski biskup.

Zwieńczeniem wieczoru była adoracja Najświętszego Sakramentu połączona z koncertem uwielbienia. Zagrali i zaśpiewali członkowie wspólnoty Sursum Corda z Białego Kościoła oraz Grup Apostolskich z Bolechowic. Razem wystąpili świeccy i duchowni, w tym ks. Michał, który zagrał na perkusji i o. Marcin - gitarzysta.

Inauguracyjny Wieczór Uwielbienia zainicjował też przygotowania do ŚDM w samym dekanacie bolechowickim. - W drugą niedzielę każdego miesiąca o 19.00 będziemy się spotykać z młodzieżą na adoracji w poszczególnych kościołach dekanatu - wyjaśnia ks. Michał.

Najbliższe spotkanie odbędzie się 9 listopada w kościele św. Mikołaja w Białym Kościele.