Sam król kwestował

Bogdan Gancarz

|

Gość Krakowski 02/2015

publikacja 08.01.2015 00:00

Dobroczynność. Sługa Boży ks. Piotr Skarga nie żyje od 400 lat. Założone przez niego Arcybractwo Miłosierdzia wciąż pomaga potrzebującym.

– Wciąż działamy według zasad nakreślonych przez naszego założyciela ks. Piotra Skargę, którego XVII-wieczny portret znajduje się w naszej sali obrad – mówi Aleksander Litewka, brat Starszy Arcybractwa Miłosierdzia – Wciąż działamy według zasad nakreślonych przez naszego założyciela ks. Piotra Skargę, którego XVII-wieczny portret znajduje się w naszej sali obrad – mówi Aleksander Litewka, brat Starszy Arcybractwa Miłosierdzia
Miłosz Kluba /Foto Gość

Wybitny kaznodzieja i dobroczyńca, jezuita ks. Piotr Skarga niedawno ruszył na ołtarze – 7 grudnia rozpoczął się w Krakowie jego proces beatyfikacyjny. Pod Wawelem zostało wiele śladów jego działania: dom zakonny jezuitów wraz z kościołem św. Barbary przy Małym Rynku, gdzie przewodniczył tamtejszej wspólnocie, dawny jezuicki kościół pw. Świętych Piotra i Pawła przy ul. Grodzkiej, gdzie niegdyś się modlił i gdzie spoczywają jego szczątki, wreszcie kamienica przy ul. Siennej 5, mieszcząca założone przez niego w 1584 r. Arcybractwo Miłosierdzia. To dzieło wciąż trwa!

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.