Rodzina potrzebuje wsparcia

publikacja 15.06.2015 20:55

W Krakowie powstał pierwszy w Polsce "Zielony Domek", czyli rekreacyjne miejsce dla rodziców z dziećmi do lat 3.

Rodzina potrzebuje wsparcia Coraz częściej młode mamy przyznają się do problemów wychowawczych, ale wciąż zbyt często są z nimi same - mówią twórczynie "Zielonego Domku' Monika Łącka /Foto Gość

Domek nie jest duży, bo znajduje się przy ul. św. Marka 21 a, gdzie jeszcze jesienią ub. roku mieściła się księgarnia. - Długo, bo ponad 3 lata, szukałyśmy miejsca dla "Domku". Znalazłyśmy w ostatniej chwili, w piątek, gdy kończyło się składanie ofert w konkursie przetargowym ogłoszonym na stronie Zarządu Budynków Komunalnych. Miałyśmy dosłownie kilka chwil zrobić niezbędne opłaty, a szczęście sprzyjało, bo druga osoba chętna do stanięcia do konkursu wpisała błędne dane - opowiadają Maja Zagajewska i Ewa Strycharska-Kaleta z fundacji "Promyk", współtwórczynie "Zielonego Domku'. - On po prostu musiał powstać, bo potrzebne było miejsce, do którego rodzice mogą w każdej chwili przyjść i otrzymać fachową pomoc terapeutów - dodają.

Krakowski "Zielony Domek' wzorowany jest na paryskim domku (La Maioson Verte) powstałym w 1979 r. dzięki inicjatywie Francoise Dolto. Ta francuska pediatra i psychoanalityczka zauważyła, że w dużej ilości rodzin problemy rozwiązywane są zbyt późno. Gdyby fachowa diagnoza padała wcześniej, gdy dziecko jest jeszcze bardzo małe, to w przyszłości - w przedszkolu czy szkole, uniknęłoby ono wielu kłopotów. - Obecnie wychowawczynie francuskich przedszkoli mówią, że od razu rozpoznają dzieci, które przeszły przez "Domek" - są bardziej śmiałe, otwarte, wesołe, nie boją się rozstania z rodzicami - opowiada Maja Zagajewska. - W Polsce zbyt często wychowawczynie zgłaszają problemy z dziećmi dopiero w drugim roku pobytu dziecka w przedszkolu, czy szkole. Bo nawet, jeśli one pojawiają się wcześniej, to tłumaczone są tym, iż dziecko "musi się przystosować". W dodatku w pierwszych latach życia dziecko na ogół odwiedza ono tylko pediatrę, który ocenia jego rozwój fizyczny, ale nikogo nie interesuje, co dzieje się w psychice małego człowieka - zauważa.

W "Zielonym Domku" każdego dnia dyżurować będzie trzech fachowców: psychologów, pedagogów, psychoterapeutów (w sumie w projekt zaangażowanych jest 15 osób), którzy pozostawiając rodzicom możliwość swobodnego pobytu w "Domku", dyskretnie będą obserwować, jak dziecko radzi sobie w nowym otoczeniu i na jakim jest etapie w rozwoju psychofizycznym.

- Młode mamy coraz częściej przyznają się, że zmagają się z depresją poporodową, czy że przeżywają cały wachlarz emocji związanych z wychowaniem małego dziecka: z tym, że nie pracują, i że choć kochają dziecko z całych sił, to czują się znużone byciem w domu i wykonywaniem tych samych czynności. Potrzebują wsparcia by poczuły, że nie są same. Wiele sygnałów będących zwiastunami przyszłych problemów można wyłapać bardzo wcześniej i skutecznie im zaradzić. Nie warto ich bagatelizować - przekonuje Ewa Strycharska-Kaleta.

Co ważne, pobyt w "Zielonym Domku" jest nieodpłatny, ale rodzice, którzy będą do niego przychodzić mogą wrzucać do puszki dobrowolne datki. Utrzymanie "Domku" kosztuje bowiem, i choć fundacja otrzymała pieniądze z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w ramach FIO (Fundusze Inicjatyw Społecznych), to aby "Domek" mógł działać maksymalnie dobrze, rodzice mogą zaangażować się jego utrzymanie.

- "Zielony Domek" to łagodne, bezszokowe, bo odbywające się w obecności rodziców (lub jednego z nich) uspołecznianie dziecka przygotowujące go do wchodzenia w relacje z osobami spoza rodziny. Tu dziecko może się bawić i poznawać świat. Dziś oficjalnie otwieramy "Domek", ale od dłuższego czasu zbieramy pozytywne opinie o projekcie, a rodziny są nim zainteresowane. Chcemy im pomagać - zapewnia M. Zagajewska.

- "Zielony Domek" wypełnia lukę na mapie wsparcia psychologicznego dla rodzin z dziećmi, dlatego władze Krakowa i ministerstwo w pełni projekt popierają i będą go wspierać - mówi z kolei Małgorzata Marcińska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.

"Domek" będzie czynny w poniedziałki i piątki od godz. 10 do 14, we wtorki i czwartki od godz. 15 do 19, a we środy najpierw od godz. 10 do 14, a następnie od 15 do 19.