Wakacje u kardynała

Paulina Smoroń

publikacja 05.08.2015 14:59

Dzieci z Klucz i Jaroszowic w ramach projektu Najpiękniejszy Dzień Lata odwiedziły dziś Kurię Metropolitalną w Krakowie.

Wakacje u kardynała Dzieci przekazały kardynałowi symboliczne prezenty Paulina Smoroń /Foto Gość

Spotkały się tam z kard. Stanisławem Dziwiszem, który opowiedział im historię okna papieskiego oraz wspominał, jak przed laty wyglądał przez nie Jan Paweł II. - On w tym domu mieszkał prawie 20 lat. Spotykał się także z dziećmi i zawsze z okazji Bożego Narodzenia przychodziły grupy, żeby kolędować. Przychodziły także na jego imieniny, a on nigdy nie przeszedł obok dziecka bez błogosławieństwa - opowiadał kard. Dziwisz.

Na koniec każde dziecko otrzymało od metropolity krakowskiego pamiątkowy medal. Jednak również dzieci przygotowały wyjątkową niespodziankę dla kardynała. Zaprezentowały mu krótki spektakl opowiadający o powstaniu Pustyni Błędowskiej oraz podarowały woreczek z tamtejszym piaskiem. - Podziwiam was, bo to jest tylko jeden dzień, a dzieci się do niego tak pięknie przygotowały - pochwalił najmłodszych kard. Dziwisz.

W ten piękny dzień nie zabrakło również czasu na odrobinę rozrywki. Dzieci prosto z kurii powędrowały do kina Kijów na film w 3D. Była to dla wszystkich bardzo wyczekiwana atrakcja. - Chcemy, aby program był tak skonstruowany, żeby był pełen atrakcji widzianych oczyma dziecka. Za każdym razem staramy się wejść w ich skórę i popatrzeć na to tak, jakbyśmy jeszcze raz byli dziećmi - tłumaczyła Ewa Bielecka, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju.

Była to już XV edycja „Najpiękniejszego Dnia Lata”, podczas której dzieci zwiedzały też Stare Miasto, Wawel, Muzeum Narodowe i Sukiennice, gdzie zakończyły swoje wakacje warsztatami na temat Krakowa i legend z nim związanych.

Wszystko to dzięki Stowarzyszeniu na Rzecz Rozwoju, które od 2001 r. organizuje miniwakacje dla dzieci z mniej zamożnych, wielodzietnych lub niepełnych rodzin z Małopolski. Stowarzyszenie oprócz zapewniania rozrywki ma na uwadze kształtowanie w najmłodszych tożsamości kulturowej związanej z Małopolską.

Jak tłumaczyła Ewa Bielecka dla stowarzyszenia bardzo ważne są walory edukacyjne całej akcji, dlatego też nawiązało współpracę m.in. z Muzeum Narodowym. Dodała też, że w każdym roku stara się uatrakcyjniać program, w czym pomagają muzea, które realizują także własne pomysły.

Dzięki tegorocznej akcji stowarzyszenia jednodniowe wakacje w Krakowie spędzi w sumie 1,5 tys. dzieci.