Leczyli chorych na wszytek

Bogdan Gancarz

|

Gość Krakowski 33/2015

publikacja 13.08.2015 00:00

U krakowskich zakonników zachowały się unikatowe „Księgi chorych” dokumentujące zabiegi medyczne w ich dawnym szpitalu. Trwa konserwacja najcenniejszych z nich.

 – Mamy 1876 starodruków – mówi Marek Bebak – Mamy 1876 starodruków – mówi Marek Bebak
Zdjęcia Bogdan Gancarz /Foto Gość

To najstarsza w Polsce i Europie szczegółowa dokumentacja medyczna. Konserwator Ewa Pietrzak, znana m.in. z renowacji rękopisów Archiwum Kapituły Metropolitalnej na Wawelu, przywraca do dawnej świetności pięć tomów „Ksiąg chorych” z lat 1628–1773, pochodzących z bonifraterskich konwentów i szpitali w Krakowie, Lublinie i Zebrzydowicach. – Trzy z nich dokumentują leczenie w latach 1657–1715 w dawnym krakowskim szpitalu bonifratrów św. Urszuli. Są bezcennym źródłem dla dziejów szpitalnictwa – mówi Marek Bebak, archiwista, muzykolog i chórmistrz, opiekujący się zbiorami Biblioteki i Archiwum Bonifratrów w Krakowie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.