Dobro rozchodzi się promieniście

ps

publikacja 25.09.2015 15:11

Stowarzyszenie Sieć Solidarności dziś i jutro zbiera w Krakowie żywność dla potrzebujących, w tym dla niedożywionych dzieci.

Dobro rozchodzi się promieniście Jest dobrze z odruchem serca u Polaków - przekonują organizatorzy akcji Paulina Smoroń /Foto Gość

W piątek 25 i w sobotę 26 września każdy chętny może wspomóc tę akcję, ofiarując takie produkty, jak makaron, mąka, olej, mleko czy konserwy. Mile widziane są również słodycze, które niewątpliwie sprawią, że na twarzach dzieci pojawi się uśmiech.

Kwestujący na darczyńców czekają w kilku punktach w Krakowie, m.in. w "Biedronce" przy ul. Lipskiej i ul. Wybickiego czy też w sklepie "Avita" przy Rynku Podgórskim.

- Ogromnie cenię sobie te działania, bo są zwrócone na potrzebujących, którzy często nie mają odwagi żeby o takie wsparcie poprosić - mówił senator Bogdan Klich, który w piątek był jednym z kwestujących wolontariuszy.

Dodał również, że jest to "taka akcja, która się zwielokrotnia". - Coraz to nowe osoby zgłaszają się do pomocy w zbiórkach, a to oznacza, że dobro rozchodzi się promieniście” - mówił. Także wypełnione po brzegi koszyki są dowodem, że mieszkańcom Krakowa głodne dzieci i inni potrzebujący nie są obojętni. - Jest dobrze z odruchem serca Polaków! - przekonywał B. Klich.

Niektórzy z kolei w pomaganiu odnajdują swój sposób na życie. Jedną z takich osób jest pani Barbara Swałtek z Sieci Solidarności. Od zawsze razem z mężem stara się, jak tylko może, by pomagać innym m.in. przez udział w podobnych akcjach, aby - jak przekonuje - "móc spojrzeć w lustro".

Głównym organizatorem zbiórki produktów jest Bank Żywności, jednak Sieć Solidarności włączyła się w nią nie po raz pierwszy. Podobne zbiórki organizowane są przed Wielkanocą i Bożym Narodzeniem, a także w dwóch innych terminach. Zebrane dziś i jutro produkty trafią do organizacji, które pomagają dzieciom.