Po drugiej stronie słuchawki

|

Gość Krakowski 43/2015

publikacja 22.10.2015 00:00

Kilka tygodni temu pracownica banku udaremniła próbę wyłudzenia od starszej osoby 30 tys. zł. To pierwszy taki przypadek w Krakowie.

 – Czujność pracowników banku może pomóc uniknąć wielu nieszczęść – mówi Renata Henc – Czujność pracowników banku może pomóc uniknąć wielu nieszczęść – mówi Renata Henc
Monika Łącka /Foto Gość

Wydarzenia rozegrały się na Prądniku Czerwonym, gdzie do oddziału PKO BP przyszła starsza kobieta. – Pani miała ok. 80 lat, prosiła o kredyt na ok. 30–40 tys. zł. To bardzo dużo. Zaskoczyło mnie, że nie pytała o wielkość rat, oprocentowanie. Zapytałam więc, do czego jest jej potrzebna taka wielka gotówka, czy ma systematyczny dochód i czy posiada u nas rachunek – wspomina Renata Henc, kierowniczka Zespołu Oddziału Klienta w oddziale banku.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.